|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aga
W sidłach namiętności
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 3277
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 22:01, 03 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Bluebelle napisał: | Sceny Andrei i Samuela tak zawładnęły odcinkiem, że nie mam bladego pojęcia co poza nimi było w odcinku
Scarlet zagrała idealnie
Aga a gdzie pracujesz jeśli można zapytać? |
Pracuję już prawie 12 lat w firmie PKC w Starachowicach, tam też mieszkam od urodzenia . Obecnie jestem kimś w rodzaju kierownika grupy. Grupka mała 15 osób (wystarczy mi ) dorwaliśmy nowy projekt i go wdrażamy. Niestety dziś dziewczyny rano musiały same się za niego wsiąść, bo ja dołączyłam później.
Scarlet twoja nóżka, uwielbiam tą scenkę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Ania89
Banita
Dołączył: 09 Lis 2013
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 23:23, 03 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
OMG!!! Co za odcinek miedzy AyS Andrea była dobra jak była pijana co ona wyprawiala niech się częściej upija Samu jak się ladnie nia zajmowal A ten tekst był dobry jak Samuel powiedział ze zaplacila a ona zle zrozumila ze to zaplacila za noc spedzona z nim Ale fakt taki ze nalezalo się jej taka odpowiedz za to jak pojechala Samuela a on tak ladnie się nia zaopiekowal A teraz Pati mu dym skreci po wyczula perfumy i dobrze ze się przyznal ze był z Andrea może wkoncu skończy się ich związek i zacznie się cos więcej dziac miedzy z nim a Andrea
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evelyn
Maria(n) z przedmieścia
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Przemyśl Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 9:17, 04 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
gdzieś na necie można pooglądać tylko scenki Andrei i Samuela?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bluebelle
Banita
Dołączył: 02 Gru 2013
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gallifrey Płeć: Kobieta
|
|
Powrót do góry |
|
|
Scarlet.
Rozwinąć skrzydła
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 383
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Acapulco :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:48, 04 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Ja wycięłam wszystkie ich sceny z 61 odcinka i połączyłam w jedno, ale zarówno z YT jaki dailymotion mi usunęli
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bluebelle
Banita
Dołączył: 02 Gru 2013
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gallifrey Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:48, 04 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
To wielki pech i ciekawe dlaczego skoro tamte filmy są normalnie dostępne na yt?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Scarlet.
Rozwinąć skrzydła
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 383
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Acapulco :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:25, 04 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Ja myślałam, że to przez to, że logo Telemundo jest widoczne, ale na tym fragmencie, który podałaś też jest i video nie zostało usunięte.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga
W sidłach namiętności
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 3277
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 18:37, 04 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Odcinek 61 SamDrea
dziewczyny zmontowały, wstawię również do videogalerii, z vimeo nie usuną
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evelyn
Maria(n) z przedmieścia
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Przemyśl Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:32, 04 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
telki nie oglądam i raczej do całości się nie zabiorę, ale jak tak czytam wasze komentarze i widzę animacje to nabieram ochoty na prześledzenie wątku Samiego i Andrei mało kiedy takie fajne parki ost się w telkach pojawiają. I dzięki za link Bluebelle
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga
W sidłach namiętności
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 3277
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 18:04, 15 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Przeuwielbiam Andreę, Samuela zresztą też, ale Andreę najbardziej. I chyba jako jednej z nielicznych podoba mi się niemalże wszystko, jak jest prowadzone u tej pary, co przy moim wrodzonym czepialstwie się, którego jestem świadoma, nawet mnie samą dziwi ;)
Podoba mi się miłość Andrei, uwielbiam takie wątki. Jest bezwarunkowa, głęboka, pełna poświęceń i nie oczekująca niczego w zamian. Według mnie taka właśnie powinna być. Andrea nie kalkuluje czy jej się dane zachowanie opłaca, czy jak niektórzy uważają poniża się czy nie. Niby poszła teraz nawrzucać Samuelowi, pewnie nawet to zrobi, ale nie mam wątpliwości, że gdyby można było złożyć jakieś oczyszczające zeznania, pierwsza by to zrobiła, ukrywając nawet przed Samim że mu pomogła. Taka sama była moja kolejna ulubienic Ula z polskiej Buli. Ona też przecież z własnej woli i uratowała życie i się tak strasznie zadłużyła i czasami wprost za uszy wyciągała Marka z problemów nie oczekując na nic w zamian, bo go kochała. Miała wady, źle postępowała, w końcu przecież wdała się w romans z zajętym facetem, ale potrafiłam jej wybaczyć tą głębią i prawdziwością tej miłości i to samo mam z Andreą. Też ma swoje wady i dobrze, bo przynajmniej jest prawdziwa, przez co jej miłość też jest bardziej realna.
Cieszę się też, że właśnie tak prowadzą postać Samuela. Wolę nadal nieuświadomione jego uczucie, co najwyżej jakieś tam przebłyski, że mu się Andreita podoba, bo jeśliby teraz sobie zdał co czuje do Andrei i mimo to poślubił Beatriz to byłoby czyste kunktatorstwo, między innymi dla pieniędzy. Ponadto podoba mi się, że tak walczy o związek z Pati, mimo że widać było, że im się nie układa, pokazuje w ten sposób według mnie swoją odpowiedzialność. To dojrzały wbrew pierwszemu wrażeniu, karemu i ja uległam facet. Swoje zobowiązania traktuje bardzo poważnie, był lojalny i szczery wobec niej, cały czas taki jest, przy problemach nie zwija manatek tylko próbuje naprawiać. Takiego faceta, który mierzy się z życiem, a nie chłopaczka potrzebuje moja Andreita, stąd dla mnie będą z niego jeszcze ludzie Jest bardzo ciepły, szarmancki, uwielbiam jego opiekuńczość czy to wobec Beatriz czy nawet pijanej Andrei. Nie podobałoby mi się gdyby zbyt łatwo przekreślił swój związek z Pati, co właśnie ona robi. Sprzedała się za parę sukienek jak tania ....(wiadomo kto ).
Podoba mi się też postawa Sofii, zdradzona reagowała emocjonalnie stąd kajdanki, lecz nie jest ona już tą zastraszoną, stłamszoną kobietą. Nie dała się zbyć Cayetanie i sprawdza dokładnie
Dobrze zrozumiałam, Jose Antonio Gallardo był komendantem policji? Zwróciłam uwagę na daty na nagrobku i data śmierci jego i jego żony była ta sama (nie pamiętam dnia i miesiąca tylko 2004 rok). Wychodzi na to, skoro zmarli jednego dnia, że musieli zginąć w jakimś wypadku, czyżby rzeczywiście JA coś odkrył i Emilio się go pozbył, takie mam wrażenie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga
W sidłach namiętności
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 3277
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 12:36, 21 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Strasznie szkoda mi Lucii, niepotrzebna śmierć. Ale z drugiej strony jeśli teraz psychicznie Juana się załamie, to wolę takie rozwiązanie niż w PDG, gdzie ta sąsiadka Reyesów sfiksowała jak Ruth zobaczyła.
Przyznam się, że nie razi mnie jakoś para Sami&Beatriz. Cieszę się, że nie zrobili z niej to co w oryginale z Eduviną- siedemdziesięcioletnią sfiksowaną czarownicę. Nena jest atrakcyjna, mądra i wie czego chce. Zdecydowanie wolę ślub z przyjaźni, taki z rozsądku, niż jak tam było cyniczny ślub Franka dla kasy z Edu i jej żałosny zgon na ceremonii.
Uśmiałam się, bo scenki Flavio/Dario z ostatniego odcinka są fajniejsze, sympatyczniejsze i słodsze niż wszystkie wspólne pary I&F razem wzięte Scenka jak Flavio objął Daria i jego mina przy tym były bezbłędne, tak samo jak scenka z Veronicą (wszystkie bohaterki z tym imieniem w telach jakie oglądałam miały zarąbiste charaktery: asertywne, mądre, piękne, wartościowe ).
Brawo Sofia, od razu słusznie podejrzewa Leosia, mało tego zorientowała się, że maltretuje on Pablo, gdyż ten powiedział jej o kłótni jej ojca z nim przed wypadkiem. Dobrze też, ze przygadała mojej Brujicie o oskarżeniach wobec braci Gallardo. Przydałoby się żeby Nena widząc że Andreita mocno w Bebito zakochana, równie sugestywnie przygadała Samiemu. Ta moja parka jest po prostu niereformowalna, są wzajemnie tak do siebie uprzedzeni, że źle czy dobrze i tak o sobie gadają i myślą Typowa duma (Andreita) i uprzedzenie (Samuelito).
Odcinek taki na przeczekanie, cisza przed burzą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Scarlet.
Rozwinąć skrzydła
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 383
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Acapulco :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:24, 09 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Sofi w końcu urodziła i mam nadzieję, że akcja ruszy nieco do przodu, bo mam wrażenie, że ostatnio stanęła trochę w miejscu. Irina i Flavio się zeszli więc mam nadzieję, że Sofi i Arturo teraz jak już ich dzieciątko jest na świecie też się szybko pogodza mimo knowań Leonardita, Cayetany i Isadory. A co tej pierwszej dwójki to ich wątek i oni jako para w ogóle mi się nie podobają. Spodziewałam się jakiegoś ognia, fajerwerków a tu słabo, ale to może dlatego, że na sam widok Leonarda mi się nie dobrze robi. Don Felipe już wie o romansie Cayetany jestem ciekawa jak zareagują na to jej córki a w szczególności jestem ciekawa reakcji mojej brujiss, która zawsze broniła Leonarda. Sceny Samu i Neny są takie słodkie i czułe, że chociaż bardzo chcę zobaczyć moją parkę już szczęśliwą, to jednak nie chcę żeby Nena umarła. To taka kochana osóbka. Ale z drugiej strony jak jej już nie będzie to akcja u Samandrei ruszy. Ich sceny we wczorajszym odcinku MEGA!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga
W sidłach namiętności
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 3277
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 15:12, 11 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Podoba mi się sytuacja między Pablo/Vero i Flavio, taki dziwaczny trójkąt powstał. Ja osobiście rozumiem Pabla i jego podejrzenia w stosunku do Flavia. Każdy na jego miejscu zacząłby się zastanawiać, tym bardziej, że on nie wie, że Vero to siostra Flavio, a relacja ich łącząca jest zastanawiająca. Bądź co bądź byli przyjaciółmi, a to co było między nim a Vero to ich prywatna sprawa. Nie dość że się wtrącił, zabronił mu nie bardzo wiadomo na jakiej podstawie kontaktu, to potem po rozmowie rzucił się na niego.
W tej sytuacji tak naprawdę każdy ma swoje racje, a wszystkiemu jest winien brak szczerości między nimi. Pablo słusznie powiedział Vero, że przecież go rzuciła, zostawiła ze słowami, że nigdy jej nie zobaczy bo ona poślubia innego, więc nie ma prawa mieć do niego pretensji. On naprawdę wcześniej walczył o ich związek i chciał wszystko poświęcić i ma prawo myśleć że zostawiła go dla bogatego narzeczonego i bała się matki i biedoty. Vero też ma rację mówiąc, że jak na kogoś, kto tak kochał, to szybko się pocieszył, bo po dwóch miesiącach jest już zaręczony i planuje ślub.
Flavio też można zrozumieć, stracił już jedną siostrę i robi wszystko, może nawet przesadnie ale trudno go winić, by chronić drugą.
Ależ mi się podoba charakter Sofii, po tej spolegliwej i zastraszonej kobiecie nie ma nawet śladu, zaimponowała mi, gdy powiedziała matce że się wyprowadza, skoro za nią decydują kto może odwiedzać dziecko i jak ma je wychowywać, brawo. Za to Arturo mnie denerwuje, niby trzyma Isadorę na dystans, widzi jak ta bezczelnie go podrywa, ale i tak nie potrafi się od niej uwolnić i jasno wyznaczyć granicę między nimi. Strasznie telenowelowa zagrywka. I znów będzie że Arturo z Isadorą, a w Sofii będą rosnąć wątpliwości i to wcale nie bezpodstawne.
Andrea wyjeżdża, mimo że to moja ulubiona bohaterka to mam nadzieję że jej się uda, chociaż na parę odcinków i nabierze dystansu, bo jest frustracja i porażka miłosna coraz bardziej przykra i dla rodziny i dla widzów. To jej wtrącanie się w życie Sofii zaczyna mnie irytować i chyba powoli chcę, by ją ta porządnie opierd... i Andrea zrozumiała gdzie jest jej miejsce.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga
W sidłach namiętności
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 3277
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 19:29, 26 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Ostatnie odcinki mi się podobają, ale maja też minusy.
Może zacznę od plusów:
-zapisanie całej trójce rodzeństwa spadku. Ktoś się pytał i Flavio dostał 10% akcji konsorcjum Neny + zarząd firmą public relations. Dzięki niej pomógł Samu poprawić wizerunek banku i powstrzymał wyprzedaż akcji i wycofywanie kapitału przez klientów.
-od razu wyjaśnienie sprawy zabójstwa Neny. Cieszę się, że nie oskarżono Samuela, tylko zrobiono autopsję od razu po jej śmierci i wszystko się wyjaśniło
- odrzucenie przez Cayetaną oświadczyn Leosia. Pewnie i tak je przyjmie, ale przynajmniej zachowała odrobinę zdrowego rozsądku.
-oczywiście nabranie dystansu przez Andreę, zbliżenie się z siostrami, pęknięcie trochę tego muru, jaki wokół siebie zbudowała. Pewnie też duże znaczenie ma tu fakt, że mamuśka daleko i nie musi się pilnować
- nabranie pewności przez Samuela, nie pozwolił sobą pomiatać na pogrzebie, zachował zimną krew wobec oskarżeń i z klasą potraktował Patkę, choć nie sądzę by ta odpuściła
- w miarę logiczny powód do powrotu dziewczyn
minusy:
- nie rozumem po co wciśnięto romans Candeli i Leosia. Stworzyli tak świetną postać (Candelita) i sami ją niszczą
- to samo z Vero i Pablo. Skoro oboje zmądrzeli i zrozumieli swoje błędy to po kiego wciskają (w sumie jeszcze nie wiemy, ale podejrzewamy) ciążę Rocio.
Ja do tego przeskoku mam taki neutralny stosunek, wiedziałam że będzie i że musi być i parki muszą być rozdzielone. Ani specjalne dla mnie źle, anie dobrze to nie wymyślono, po prostu "jakoś" i już. W PDG dla mnie też nie było szczególnie, bo jedni i drudzy nie utrzymywali ze sobą przez pół roku kontaktu i to też niekoniecznie fajne było, bo niby Juan taki tatuś a dziecka nie widział (dopiero zobaczył jak Franco i Oscar je przynieśli) a Jimena i Oscar też mimo że małżeństwo, tak zawiśli w powietrzu, ni w te ni wewte. Stąd po prostu inaczej tu rozwiązano, trudno powiedzieć gdzie lepiej bo według mnie każdy z tych sposobów ma wady i zalety.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga
W sidłach namiętności
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 3277
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 11:32, 02 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Odcinek dla mnie fantastyczny, uśmiałam się na scence jak Patka zrzuciła sukienkę, Sami się nachylił, ta taka triumfalna mina, że go znów złapała, a ten daje jej ubranie mówi że nic do niej nie czuje, by się ubrała i poszła. I ta ironia w jego wzroku . Albo jego wzrok jak patrzył na zdjęcie Andrei w dokumentach z fundacji Andrei
Andreita też dobra tym błogim uśmiechem jak czytała o pomocy ludziom fundacji imienia zmarłej żony Samiego i jak dziadek go wychwalał, że chciał mu pomóc. Nie przestraszył się tego, że będzie musiał pojechać na rancho i dojdzie do starcia z Cayetaną, chciał go odwieźć i już.
Rosijoł jest naprawdę beznadziejna, chyba najbardziej nie cierpię tej baby, jej głupota powala. Zostawia dziecko z obcą osobą, która dopiero co przyjechała i jeszcze ma pretensje do Nieves
Uwielbiam jak Sofia usadza Leosia "to są sprawy rodzinne, nie wtrącaj się"
Rozbrajająca jest niechęć Flavio do Patki, działa ona na niego jak płachta na byka Samuel jaki zaangażowany w pracę i jak sobie świetnie radzi
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|