W obcej skórze/ En otra piel (2014) Telemundo

Pablo

Jestem po 6 i 7 odcinku. Wow wow wow. To co wyprawia Elena nie mieści się w głowie. Chce wrobić Gerardo w zabójstwo Monici. Zależy jej na zmianie testamentu i chce przekupić adwokata, kiedy się z nim umawia Gerardo protestuje i nie chce być w to zamieszany. Jednak kiedy widzi jak Elena strzela do prawnika, potem ten woła pomocy i dzwoni po policję w impulsie szybko go zabija Shocked

Pojawiła się Lorena, siostra Monici i matka Eleny ! Diego wsadzili do więzienia i już sprytnie stara sięz niego uciec. Natomiast Monica trafiła do burdelu, została zgwałcona a na koniec poznała znanego sędziego, który ma żonę i dziecko. ale zrobiła mu wyrzutu w tym klubie... Very Happy

Adri_Castro

Podobał mi się odcinek..piękna scena jak Adri/Monica przytuliła Valerię i mówiła do niej "mi niña" i w tym momencie przypomniała sobie o swojej córce Emi kiedy śnił jej się koszmar Sad

Cudna była ta scenka chociaż dziwnie się patrzy na Marię Elisę, która ma być matką..ale jej sposób gry sprawia, że wierzysz w to, że ona naprawdę tą matką jest Wink

No i jeszcze podobał mi się jej sen z Gerardem (Znów mogłam sobie przez chwilę napatrzeć się na moją ukochaną parkę Laurę i Jorge Luisa..jacy oni czuli :smt049 :smt049 :smt049 ) Ale w tym samym czasie kiedy Adri/Moni śniła o Geradzie ten musiał gzić się z Eleną Neutral

Elena ma zły wpływ na Gerarda, nawet go do zabójstwa zmusiła Mad

Pacho uciekł z domu na grób swojej pani...

Diego to pewnie minie sporo czasu zanim wyjdzie. Ale on w ogóle ma jakiegoś adwokata? NIKT go tam nie odwiedzał...dziwne to wszystko Mad

Takie totalne bezprawie mam wrażenie..

Końcówka BOSKA. Adri/Moni rozpoznała w jednym z klientów burdelu zacnego pana sędziego, który jeszcze kilka dni wcześniej był na przyjęciu organizowanym w jej domu. Ale mu mina zrzedła kiedy ona mu wygarnęła co o nim wie Laughing

Adri_Castro · Wysłany: Sob 13:54, 01 Mar 2014 Temat postu:

Wczorajszy odcinek był bombowy. Najlepsza scena to jak Adri/Monica zaczęła grać na pianinie Very Happy

Ah takie sceny są najlepsze, nie mogę doczekać jak zrobi to w domu Serrano. Wszyscy byli pod wrażeniem, że ona umie grać. Ale potem na głupia Rita musiała zniszczyć ich plan i wygadać wszystko. Na szczęście Moni się nie poddała i podpaliła burdel Laughing

BRAWO!

Tak myślę, że jedyną osobą, która mogłaby pomóc Adrianie/Monice teraz jest Selma. Myślę, że Selma jest jedyną osobą, która uwierzyłaby, że dusza Monici jest w ciele Adriany. Tylko Selma wie co się działo z Moniczką przed jej śmiercią..i tylko Selma wie o amulecie ;)

Elena będzie szukać kopii testamentu. A on jest w sekretnym pokoju razem z amuletem..oj chyba jednak go nie znajdzie...na razie fałszywy testament został odczytany Smile

Monserrat26 · Wysłany: Sob 20:42, 01 Mar 2014 Temat postu:

Selma na pewno pomoże Monice w ciele w Adriany aby dostać się do swego domu, tak samo było wersji oryginalnej że odpowiedniczka Selmy pomogła i uwierzyła Salvadorowi co się z nim działo wtedy więc tu nie zmienią tego.

Podobał mi się bardzo odcinek 9, ciekawe czy Monice/Adrianie się uda uciec po podpaleniu burdelu , oby tak.

Scarlet. · Wysłany: Nie 16:16, 02 Mar 2014 Temat postu:

Wow, wow i jeszcze raz wow. Wczoraj obejrzałam 3 ostatnie odcinki i dawno nie siedziałam tak wlepiona w ekran.

Scarlet. · Wysłany: Wto 22:19, 04 Mar 2014 Temat postu:

10 odcinek był super Smile

Adrianie/Monice, Mayte i Valerii udało się uciec i dojechały stopem do Los Angeles przy okazji spaliły burdel Very Happy

Carlos prawie ich dopadł, ale wystraszyły go sygnały policyjne i uciekł. Gdyby nie Adriana/Monica, Mayte i Valeria by sobie nie poradziły. Gdy Carlos celował do nich z pistoletu i kazał się zbliżyć to one już szły jednak Monica je powstrzymała. Ten cały testament brzmi śmiesznie. Wszystko niemalże dostał Gerardo. Nic dziwnego, że Camila jest wściekła. Mam nadzieję, że to ona z Ricardo znajdą prawdziwy testament, bo jeśli oryginał trafi w ręce Elenity to będzie pozamiatane. Nie potrafię póki co rozgryźć Gerardo. Czasami mam wrażenie, że nie jest taki zły i że to Elena tak na niego wpływa, dzisiaj zaś święci triumf i jest pewny, że Camilia niczego nie udowodni i on zostanie ze wszystkim. Diego i Don Mario wpadli w zasadzkę. Mam nadzieję, że obaj wyjdą z niej cało i don Mario wyciągnie Diega z więzienia.
Odcinek zakończył się w takim momencie, że umieram z ciekawości co będzie dzisiaj. Monica dotarła do bram swojej posiadłości i od razu zobaczyła Emi Smile

We wczorajszym odcinku pojawiła się entrada:
http://www.lastelenovelas.fora.pl/multimedia,164/czolowki,1754.html#73330

Jak dla mnie super Smile

Cieszę się, że to nie zlepek samych prom Smile

Szczególnie podoba mi się początek Smile

Aaron · Wysłany: Wto 22:25, 04 Mar 2014 Temat postu:

Scarlet. · Wysłany: Śro 22:18, 05 Mar 2014 Temat postu:

Kolejny super odcinek za mną. Telenowela wciągnęła mnie na maxa. Emiliana oczywiście nie rozpoznała w Adrianie, Monici, ale zrobiła na niej wydaje mi się, że pozytywne wrażenie w przeciwieństwie do Camili. Dziewczyny dotarły do miasta i zaczęły szukać lokalu, w którym pracuje ciotka Valerii. Mayte była zafascynowana LA Very Happy

Szukała Angeliny Jolie i Brada Pitta, nawet "za nim" pobiegła Razz

Dziewczyny dotarły do szukanego miejsca, ale ciotki nie znalazły. Akurat w TV leciał program Selmy i Adriana/Monica ją rozpoznała po czym do niej zadzwoniła. Jednak ta jej nie uwierzyła, przerwano program i Selma się wściekła. Jednak Monica się nie poddała i poszła pod studio i prosiła ochroniarza żeby ją wpuścił akurat wtedy gdy Selma wychodziła. Teraz to myślę, że Selma pomoże Adrianie/Monice choć rozpoznała w niej Adri. Mam nadzieję, że jakoś jej to Monica wytłumaczy. Diego został ciężko ranny. I znów odwiedziła go Adriana. Oby szybko wydobrzał, wyszedł z więzienia i zaczął szukać Adriany/Monici.

Adri_Castro · Wysłany: Śro 22:58, 05 Mar 2014 Temat postu:

Wydaje mi się, że Adriana/Monica może przekonać Selmę o tym, że jest Monicą jeśli zacznie opowiadać jej o amulecie, o ich ostatnim spotkaniu etc etc..niech jej tylko da jakieś solidne argumenty aby Selma uwierzyła, że to naprawdę Monica, a nie Adriana, która zwariowała i myśli, że jest Monicą Laughing

Jak Selma jej nie pomoże to chyba nikt tego nie zrobi ;)

Pablo · Wysłany: Czw 11:35, 06 Mar 2014 Temat postu:

Jestem po 12 odcinku. Telenowela z każdym odcinkiem coraz bardziej mnie zaskakuje. Adriana próbuje wytłumaczyć i przekoanać Selmę do tego kim naprawdę jest. Nie jest to o tyle łatwe iż ciągle jej przyjaciółka uważa ją za intruzkę. Szkoda, że Camila nie odkryła że z tym testamentów jest coś nie tak. Grafolog potwierdził zgodność pisma. Nie wiem musi szukać jakiejś niejasności w tym testamencie, Elena razem z Gerardo obawiają się, że jeżeli coś znajdą to będzie po nich. Nie mam pojęcia co knuje Elena w związku z tym chłopakiem (co pracuje w rezydencji ) czyżby chciała go uwieść? Na to się zapowiada...

Adri_Castro · Wysłany: Czw 15:28, 06 Mar 2014 Temat postu:

Telka jest tak zarąbista, że codziennie powtarzam sobie, że nie będę oglądać "na żywo", ale nie potrafię, bo z odcinka na odcinek jest coraz lepiej Shocked

Kolejny odcinek to będzie BOMBA normalnie Shocked

A wracając do dzisiejszego logiczne, że Selma nie uwierzyła Monice/Adrianie. Bym się śmiała jakby jej uwierzyła Wink

Monica była osobą sławną, wszystko co powiedziała jej Moni/Adri można przeczytać w internecie..także dobrze, że Selma prosi ją o coraz więcej i więcej dowodów aby przekonać się, że to rzeczywiście ona. Powinna szczegółowo wypytać ją o czym rozmawiały w dzień jej śmierci. Dobrze że Moni/ Adri przypomniała sobie o medalionie..na koniec odcinka Selmie zrzedła mina, a jeszcze bardziej jej zrzednie jak usłyszy jak Moni/Adri gra na fortepianie Wink

Myślę, że teraz jej już na 100 uwierzy...ktoś musi to w końcu zrobić, bo inaczej Moni/Adri sama sobie nie da rady z tym wszystkim co ją czeka. Musi mieć chociaż jednego sprzymierzeńca, który pomoże jej rozwikłać zagadkę jej śmierci Wink

Elena chce uwieść Gabriela...tylko nie wiem po co Wink

Muszę przyznać, że zaczyna mnie już nudzić ten wątek z Diego w więzieniu...w ogóle jak na razie Chocarro wydaje mi się całkowicie zbędny w tej historii i nie wiem czy nie będzie tak cały czas..jego postać odzyska jakieś znacznie w chwili kiedy dusza Adriany wróci do jej ciała. Jak na razie jest dla mnie "tłem" i zapychaczem telenoweli. Mógłby przynajmniej już wyjść z tego więzienia i zacząć szukać Adri to może zrobiłoby się ciekawiej ;)

Marcos · Wysłany: Czw 16:10, 06 Mar 2014 Temat postu:

Jak na razie świetna telenowela, ale pytanie czy utrzyma poziom. Wiele produkcji Telemundo tak zaczynało, a później bywało już różnie. Impostora mnie niestety znudziła, ale EOP ma wyraźnie lepszą, bardziej wciągającą fabułę i co dla mnie istotne, znajomość ECDD wcale nie przeszkadza w oglądaniu.

Maria Elisa bardzo dobra w swojej roli. Widać, że to jej telenowela, a nie kogoś innego. Nie przepadam natomiast za Villelą. Ma w sobie coś odpychającego, ale to też plus, bo autentycznie nie da się lubić odgrywanych przez nią bohaterek. Często zdarza mi się kibicować villanom, ale wiem, że Elena na pewno nie znalazłaby się wśród nich. Aktorki ogólnie dają radę, gorzej z aktorami. Na miejscu produkcji do roli Gerarda zatrudniłbym bardziej "charakternego" aktora niż Pila. Chocarro słaby, ale póki wątek jego bohatera rozgrywa się "z boku" i nie ma wpływu na historię Adriany/Monici można go śmiało przewijać Laughing

Pablo · Wysłany: Czw 17:13, 06 Mar 2014 Temat postu:

A ja mam właśnie tak, że bardzo podoba mi się postać Eleny. Vannesa w moim mniemaniu odgrywa ją naprawdę fajnie.
Również mam nadzieję, że Selma uwierzy Adrianie, że ma duszę Monici <ale to zakręcone >
Zgadzam się również z wami odnośnie Diego i tego, że jak narazie nic kompletnie nie wnosi do telki.
Ciekawe czy jak już Selma odkryje prawdę pomoże Adrianie zdobyć pracę w je firmie Very Happy

Byłoby ciekawie, albo może załatwi jej pracę w rezydencji.
Mam nadzieję, że Elenie nie uda się niczego zepsuć w relacjach Camilii z Ernesto.Jak na razie jest jej wsparciem.

Monserrat26 · Wysłany: Pią 13:14, 07 Mar 2014 Temat postu:

Telenowela z każdym odcinkiem jest wciągająca. Ja wiedziałam ,że grą Mari Elisy nie zawiodę się bo w Porque el amor manda grała bardzo fajnie.

Vanessa mi nie przeszkadza, nawet lepiej gra ale chyba spowodowane jest tym że jej postać jest interesująca.

Co do Davida Chocarro, jego postać jest tak samo mało ważna jak jego odpowiedniczka w ECDD. Oby jego postać ruszyła bo na razie stoi miejscu. W końcu jest protem więc powinna jego postać bardzo liczyć się w tej historii.

Adri_Castro · Wysłany: Pią 14:57, 07 Mar 2014 Temat postu:

Nie byłabym przekonana czy David Chocarro jest protem ;) Nawet entrada sugeruje coś innego...jego nazwisko pojawia się w trzeciej kolejności, najpierw jest Jorge Luis Pila. Wg mnie David Chocarro to jak na razie taki zapychacz i obawiam się, że przez długi okres może tak być, a przynajmniej dopóki Adriana nie odzyska swojej duszy, ale jak ją odzyska to chyba się już tela skończy, więc gdzie tu miejsce na wątek miłosny "rzekomych protagonistów?" Wink

Wg mnie jedyną protką jest Maria Elisa..to nie jest typowa telka "rosa" gdzie głównym tematem jest miłość protagonistów..w tej teli chodzi o coś zupełnie innego..czyli tak notabene Chocarra mogłoby w ogóle nie być i tela by na tym jak dla mnie nic nie straciła. Żeby nie było, nie mam nic do Chocarra wręcz przeciwnie bardzo lubię tego aktora, ale szkoda, że dostał rolę takiego "zapychacza" właśnie Wink

Kolejny odcinek świetny Exclamation

Oczywiście najlepsze sceny z Moni/Adri i Selmą. Wzruszająca była scena kiedy Selma zaczęła płakać usłyszawszy jak Moni/Adri gra na fortepianie i w końcu uwierzyła, że to jej przyjaciółka i się objęły. Słodkie to było, w końcu ktoś uwierzył Moni/Adri Wink

Potem udali się do mieszkania Selmy i zahipnotyzowali Moni/Adri. Moni sobie przypomniała scenę swojej śmierci, ale wciąż nie pamięta, że to Elena ją zamordowała...chyba ma zablokowane w swoim umyśle to traumatyczne doświadczenie. Podejrzewam, że wszystko wróci do niej kiedy zobaczy Elenę Razz

To będzie GENIALNA scena już się nie mogę doczekać Wink

Moni/Adri myślała początkowo, że dusza Adriany zajmuje jej ciało, ale Selma zaprowadziła ją na cmentarz na jej własny grób...OMG Crying or Very sad

Biedna...tak mi się jej szkoda zrobiło.

Camila już mnie zaczęła irytować. Daje sobie prać mózg przez swoją głupią kuzyneczkę Rolling Eyes

Oby jeszcze kiedyś zrozumiała, że dla swojej matki ona i Emi były najważniejsze. W ogóle rozumiem Emi..minęło kilka dni od śmierci jej mamy, a wszyscy już chcą aby jej życie wróciło do normy, aby zaczęła chodzić do szkoły jak gdyby nigdy nic. Chyba nie rozumieją, że to jeszcze dziecko..przecież ona ma dopiero 11 lat..utrata matki w tak młodym wieku musi być trudna Crying or Very sad

Tak sobie myślę, że może teraz jak Emi wyrzucili ze szkoły to załatwią jej prywatne lekcje w domu i Moni/Adri będzie jej ich udzielać..bo jakoś nie widzę jej w roli "służącej" we własnym domu. Zobaczymy Wink