Miłość i przeznaczenie/ Dogdugun... (OGM Pictures 2019) TVP2

gigi

Po wczorajszym odcinku serial spadł w total o 0,57% i 0,14% w AB.

Total:
1. Osman - 9,76% ⬆
2. Niewierny - 6,85% ⬆
6. Zapukaj do moich drzwi - 4,24% ⬇
9. DEK - 3,80% ⬇
11. Mam na imię Melek - 3,30% ⬇
17. Seref Sozu - 2,12% 🆕
38 Gołąb - 1,06% 🆕

AB:
1. Niewierny - 8,49% ⬆
2. Osman - 8,45% ⬆
6. DEK - 4,34% ⬇
7. Zapukaj do moich drzwi - 4,01% ⬇
8. Mam na imię Melek - 3,91% ⬆
23. Seref Sozu - 1,48% 🆕
83. Gołąb - 0,58%🆕

gigi

next

W przypadku platformy odcinki będą godzinowe.?
Może historia na tym zyska.

Elysa Argento

Nie jestem jakąś wielką fanką Demet, ale cieszę się, że tutaj gra. Pokazała, że stać ją na coś więcej niż tani, głupi romcom. Nie oglądaam DEK, bo nie specjalnie przepadam za takimi historiami. Ale ostatnio ten serial mnie jakoś przyciąga.

gigi

Obejrzałam Odcinek 14, ale zapomniałam go skomentować. Wink

Serial nadal mnie ciekawi, choć jest już nieco inny, niż w sezonie 1. Do tego brak trzech ważnych aktorów (mam nadzieję, że jeszcze wrócą do swych ról, bo postaci bardzo brakuje) wprowadził serial na inne tory. Do tego nie wiem, czy się nie zanosi na opuszczenie serialu przez Fatih Koyunoglu, bowiem Nuh postanowił sprzedać knajpę.

W rezultacie żeby zagospodarować miejsce w fabule zostały wyeksponowane postacie i wątki, które wcześniej jedynie akompaniowały głównej problematyce. :hmm.: Do tego dochodzi nowa postać (Engina Ozturka), która ze względu na status aktora raczej nie będzie prowadzona na marginesie historii. Ale mam przynajmniej nadzieję, że Mehdiemu się wreszcie oberwie, tym bardziej, że znów wyskoczył ze swoją agresją, mając za nic obecność brygady policyjnej, która wkroczyła już do akcji. Bo Mehid jak to Mehdi, nie będzie sobą jeśli się na kogoś nie rzuci (w tym wypadku na męża Benal). Evil or Very Mad

Miałam nadzieję, że przerażona widokiem męża, który zmienia się w jednej chwili w bandziora (nowa fryzura wręcz pogłębia takie wrażenia) Zeynep, kopnie go w tyłek po tej scenie, ale się przeliczyłam. Jedyne co zrobiła to wzięła obie matki do domu Sultan i tam wszystkie spędziły noc. A Mehdi? Mehdi spał w samochodzie warując pod drzwiami (domu Sultan) do rana. Mr. Green

Benal oraz jej obrończynię Mujgan (i stręczycielkę w jednym) bym na miejscu Zeynep pogoniła z tego domu, a nie sama uciekała do sąsiadek, żeby pozbierać myśli i ogarnąć emocje. Evil or Very Mad

Choć z drugiej strony Zeynep ma gadane i jak chce to potrafi wyskoczyć na człowieka i używając wielkich słów zrównać go z ziemią. Szkoda, że w stosunku do Mehdiego nie potrafiła być tak stanowcza jak w rozmowie z Emine, której w całym potoku swoich “racji” zarzuciła w dodatku, że nikt przez całe życie tak jej nie oszukał i nie zdradził jak ona.

Matulu, a w czym niby Emine ją oszukała i zdradziła? Z tego co pamiętam to związała się z Farukiem kiedy ten był już wolny (notabene po tym jak go sama Zeynep oszukała i zdradziła

) A że jej nie powiedziała? Pewnie by to zrobiła za chwilę lub dwie, bo zważywszy, że wszystko się podziało w ekspresowym tempie i dość “kontrowersyjnych” okolicznościach, nie było wg mnie szans na spontaniczne wyznanie, o jakim “mówi” Zeynep. Bo chyba nie chodzi jej o to, że się Emine związała z jej byłym? Już sama nie wiem, bo i Zeynep sama nie wie o co tak naprawde jej chodzi. Są chwile kiedy lubię jej trzeźwe myślenie, bo nie można zarzucić Zeynep, że nie widzi co się wokół wyprawia, jednak brak w tym wszystkim działania i podążania za własnym ”ja”. Jeszcze jest na to czas, aby się odnaleźć w tym życiu i obrać słuszną drogę. Niby poszła do pracy, niby chodzi już do psychiatry (ciekawe czy ten wątek będzie kontynuowany)... ale czy ilość krwi, którą przepompowała jej druga matka (Nermin) jest wystarczająca, aby nie pójść męczeńską drogą biologicznej matki?
Bardzo ciekawi mnie wątek Emine i Faruka. Mimo, że scenariusz idzie nie tą drogą, którą bym chciała, wątek ten o wiele bardziej koresponduje z moim sposobem myślenia i rozumienia wyborów. Niestety chyba tutaj też będzie podążanie drogą złotej myśli zawartej w tytule serialu. Nawet w kwestii Faruka.

Zapomniałam jeszcze napisać, że tak jak początkowo dość ciężko mi się patrzyło na Sakine, tak teraz
ją uwielbiam za wszystko co robi. Za mało jednak jest Nermin.

Dzisiaj ruszam z 15 odcinkiem. Na szczęście jest krótszy.

Mira

Słowa Zeynep w stosunku do Emine też mnie zaskoczyły. Emine nie zrobiła jej przecież krzywdy. Zataiła sprawę, miała swoje tajemnice, ale żadna z nich nie dotyczyła życia Zeynep, nie miała wpływu na jej los.

Serial wciąż jest ciekawy, chociaż nie wiem do czego to wszystko zmierza. Bardzo mi szkoda, że Mehdi robi się takim tyranem Sad

gigi

Mira

gigi

Elysa Argento

Serialu nadal nie oglądam, ale nie wiem dlaczego te zwiastuny to już tak Very Happy

Dziwne te moje działanie Very Happy

Ale fakt, Mehdi robi się bardzo nie przyjemny. Ja bym się takiego mężulka bała.

Mira

gigi

Odcinek 15
Mamy odpowiedź na pytanie "co się stało ze scenariuszem DEK". Ano Elylem Canpolat pisze od pewnego czasu na dwa fronty. Nasza ulubiona pisarka zaniedbała końcówkę sezonu 1, że cała warstwa psychlogiczno-emocjonalna zrobiła

bo jako, ze trzeba było wdrażać się w historię Zumruduanki zostawiła ją w rękach swoich lajtowo słabych scenarzystów (do dziś pamiętam przemowę Zeynep na rozdaniu dyplomów, notabene w odcinku 15 mamy niczym nie różniące się przemowy stażystki do szefa w osobie właściciela kancelarii prawniczej... najpierw kiedy została zwolniona za ciągłe spóźnienia (Zeynep zamiast chodzić do pracy na wyznaczoną godzinę lata za Mehdim po dzielnicy i pilnuje, by w amoku przypadkiem kogoś nie zabił i go nawet odciąga kiedy ten wszczyna bójkę) biegała za nim (szefem) kilka razy po korytarzu zapewniając o swych wszystkich kompetencjach, powołując się przy tym na swą heroiczną walkę, którą toczy przez całe życie o marzenia i własne miejsce w życiu, o to, by dogodzić matce Nermin, żeby dotrzymać słowa zmarłemu bratu, żeby kiedy na nią patrzy z nieba był z niej dumny itd itp (nie zapamiętałam wszystkich argumentów), to kiedy postanowił dać jej drugą szansę stanęła przed nim i znów zaczęła swój niekończący się trajkot, obiecując, że nigdy już nie zawiedzie i zawsze będąc w pracy będzie zajmować się tylko pracą (składała przy tym ręce niczym do modlitwy) i miałam wrażenie, że tej litanii nie było końca 👀👀👀 Naprawę pierwszy raz widzę, żeby pracownik w ten sposób rozmawiał z przełożonym. Nie umiem wyjść ze zdumienia jak można napisać taką scenę i czemu ona ma niby służyć (???)

Zresztą to jeszcze nie wszystko, bo 5 sek. później zadzwoniła do Zeynep Kibrit i ta głupia, że tak powiem, zamiast całkiem wyciszyć telefon, odebrała go i kiedy usłyszała, że Mehdi pobił Burhana i jest aresztowany

zaczęła coś wykrzykiwać i się przewracać, a wszystko na oczach szefa. OLABOGA

Świr Mehdi daje czadu. Rzuca się na wszystko co się rusza, a nie mówi jego językiem. Prawie pobił swojego przyjaciela Nuha, bo ten sprzedał knajpę jego wrogowi. Mehdi mu tego nie wybaczy, nawet go nazwał zdrajcą i kimś tam jeszcze. Ale przynajmniej jest szansa, ze teraz kiedy wychodzi z niego prawdziwe "ja", Zeynep przejrzy wreszcie na oczy.
Tak Mehdi wpada w szał:

Rozczarował mnie bardzo kierunek, w którym idzie wątek Emine i mam nadzieję, że Faruk nie zniknie z obsady. Teraz kiedy się żeni z inną może już nie mieć co szukać zarówno u boku Emine jak i w fabule.

Ciekawe jak z tego wybrną, tym bardziej, że w całym odcinku nie było w ogóle Nermin oraz Kibrit.

Emine ubrała starą sukienkę, stare buty i wróciła na dzielnicę, zatrzaskując za sobą drzwi apartamentu nad Bosforem, który jej Faruk wynajął.

Elysa Argento

Rasowy psychopata. Chodzi mi po głowie pomysł, że Mehdi może nawet uśmiercić Zeynep. Bo przecież jeśli nawet Zeynep przejrzy na oczy i będzie chciała się ewakuować z tego chorego domu, to jej mężulek jej nie puści.

gigi

Mira

Ja mam znowu tyły, bo tłumaczenie 15 odcinka nie ruszone, ale zerknęłam pokrótce na wczorajszy i to co się tam wyprawia, wprawia mnie w osłupienie. Jestem z natury spokojnym człowiekiem, ale siostrze Mehdiego to bym strzeliła z liścia i wydarła się, żeby się ode mnie odpier...... Jemu samemu chyba bym się jednak bała Sad

Bałabym się, że mi odda. Natomiast zabrałabym swoje rzeczy i poszła w cholerę.