|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Merlinamujer
La Primera Dama
Dołączył: 02 Sty 2013
Posty: 1723
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Neverland Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 0:50, 28 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Ten ktoś na filmwebie miał rację Mnie finał "sponiewierał" psychicznie, rewelacja
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
jusia1986
Po prostu miłość
Dołączył: 28 Paź 2013
Posty: 1541
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 0:28, 04 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
UWAGA, dla tych, którzy oglądają a nie chcą znać zakończenia nie czytać poniżej!
OMG przyznam, że takiej końcówki to się nie spodziewałam w najszczerszych oczekiwaniach. Sara zastrzeliła zabójcę! Kurczę, ale jak to było zagrane. Aż wrzasnęłam, jak wymierzyła w jego kierunku pistolet Doprawdy podłamało mnie to zakończenie i to bardzo! Ale jakoś nie potrafię jej za to winić, była pewna, że nikt nie udowodni facetowi jego winy. Że był gwałcicielem i zabójcą! Ten asystent Roberta, od razu mi się nie podobał, był jakiś taki cichociemny. Te spojrzenia, nie ufałam, wyglądał mi na pedofila, ale jakoś nie wierzyłam, nie brałam go pod uwagę, jako osobę, która miałaby ze wszystkim coś wspólnego. I jeszcze sposób w jaki rozmawiał z Sarą w samochodzie. Bezczelny, perfidny wręcz. Szkoda, że nie miała dyktafonu, żeby go nagrać. Takich to powinno się wieszać za ... bez znieczulenia Ale co też ta Sara dla siebie narobiła najlepszego? Teraz jak została babcią, była szansa na dogadanie się z synem i ułożenie sobie życia z dawną miłością. Jednak chyba ją rozumiem, nie umiała by żyć, wiedząc, że tamten jest na wolności i być może dalej robi to co robi. Poza tym przyrzekła porywaczowi (nie posługuję się imionami, bo to dla mnie kompletna abstrakcja skandynawskie imiona i nazwiska), że zabójca jego córki zapłaci za to co zrobił. Miał facet rację, że nie wiele by zdziałała. Nikt by jej nie pozwolił "grzebać" dalej w tej sprawie, i zdobyć dowody na winę zabójcy. Szkoda mi było Borcha też, biedny kompletnie się załamał tym co ona zrobiła, ale dosyć szybko ocknął i zaczął szukać dla niej wytłumaczenia. I przyznaję, że w końcu nie wiem, czy ona na to przystała? Czy rzeczywiście chce się ukrywać, aż zdobędzie dowody? Takie życie to nie życie nawet jeśli zrobiła coś słusznego. A jeśli rzeczywiście, chciała uciec, aby później udowodnić, że miała rację to mogliby zrobić 4 sezon? Nie mówię, że mieliby ją oczyścić z zarzutów morderstwa, ale jakoś nie potrafię się pogodzić, z tym, aby już miało serialu nie być
Nie sądziłam, że z całą sprawą cokolwiek będzie miał syn premiera W ogóle szok przeżyłam, że on miał syna i żonę, tzn. niby wiedziałam, że dziecko musiał mieć, bo opowiadał tej Karen o tym, jak mieli mu pokój robić czy coś. Ale nie sądziłam, że miał taki ogromny udział w całą sprawę. Przyznam szczerze, że lubiłam tę postać od początku, ale u końca mnie zawiodła. Gdy dowiedział się całej prawdy, owszem był i oburzony, ale jednak szybko zaczął szukać sam przed sobą wyjaśnień. I znowu nie zrozumiałam sceny, w której to Karen chodzi z miejsca na miejsce, w oczekiwaniu na coś, albo kogoś, a za chwilę pokazują premiera, który jest szczęśliwy z wygranych wyborów. To co, on zeznawał w końcu czy nie? Cały czas to ta Karen wydawała mi się śliska jakaś, ale jednak w ostatecznych rozrachunku okazała się uczciwa. Nie rozumiem zachowania premiera, jeśli postanowił o niczym nie mówić to mam nadzieję, że długo nie pourzęduje Całe te towarzystwo wzajemnej adoracji przyprawia człowieka o ból głowy. Minister sprawiedliwości, razem ze służbami bezpieczeństwa. Jak na tym świecie ma być dobrze, jak Ci którzy powinni być uczciwi i chronić obywateli zamiatają sprawy pod dywan??
I jeszcze rodzina Emilii. Cieszę się, że mała wróciła do rodziców. Chyba bym się wkurzyła, gdyby po tylu poszukiwaniach jeszcze nie przeżyła. Jak leżała na noszach, to kibicowałam razem z jej matką, aby otworzyła oczy. Nie mniej Robert też wie, że jego asystent to morderca i gwałciciel i też pewnie zachowa to dla siebie ... nosz .... Wszyscy milczą z jakiegoś powodu. On pewnie uważa, że gdyby chciał coś z tym zrobić, władze i tak mają na temat tej sprawy własne zdanie i nie ruszyliby palcem. Wszyscy tylko patrzą na siebie, wymyślając sobie tłumaczenia.
Szef Sary wcale nie jest lepszy. Nie chciał jej wysłuchać, gdy kazała znów sprawdzić asystenta Roberta. A potem, gdy przyszła jego koleżanka i wspomniała coś o możliwym awansie uśmiechnął się. Super, wszyscy milczą, a biedny facet, który chciał sprawiedliwości nie żyje, dziewczynka zamordowana przez asystenta nie żyje, a Sara, będzie uciekać do końca życia... doprawdy to wszystko bardzo buduje
Świetna seria. Chyba najlepsza spośród wszystkich Killing'ów duńskich i amerykańskich. Trochę mnie podłamało zakończenie, podobnie jak Ciebie Merlinko emocjonalnie mnie sponiewierało, i chyba dziś nie zasnę heheh. Szkoda, że to ostatnia seria. Będzie mi brakowało tych bohatterów. A skąd wiesz w ogóle, że to ostatnia seria? Aktorzy się znudzili? Brak pomysłów na scenariusze? Czy co? ;)
I taki miły akcent na końcu, fajnie się patrzyło na Sarę i Borcha. Ich love story skończyło się zanim zdążyło się zacząć. Dzięki Merlinko za linki i że napisałaś w swoim opisie, że to oglądasz, bo bym nie wpadła na to, że 3 seria jest i można ją oglądać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Merlinamujer
La Primera Dama
Dołączył: 02 Sty 2013
Posty: 1723
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Neverland Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:02, 04 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Było info, że to już ostatni sezon i więcej nie nakręcą. Dlatego też dali takie mocne, w gruncie rzeczy pesymistyczne zakończenie. Ktoś musiał poświęcić siebie (Sara), aby sprawiedliwości w jakimś stopniu stało się zadość.
Jusiu miałam tak samo jak Ty z postaciami
Na kilku widz sporo się zawiódł, okazali się draniami lub politycznymi szczurami Z premierem trochę to przeczuwałam, bo niby w dobrej sprawie, a jednak cały czas dążył za wszelką cenę do wygranej. Wszystkich, jak się okazało traktował instrumentalnie, na pewno też tą kochankę z innej partii politycznej. Bo on wtedy postanowił dać sobie spokój z prawdą, wybrał karierę, nawet fakt, że śmierć jego syna nie był wypadkiem, a spowodowało to działanie służb, nie miało dla niego znaczenia. Przedłożył politykę nad pamięć o synu.
Na kinomaniak ktoś przy ostatnim odcinku napisał komentarz: To nie jest świat dla porządnych ludzi. Świetnie sumuję akcję
Ale serial miał niesamowity klimat, bardzo ciało się go oglądać, ciągle coś się działo. Dla mnie też najlepsza część ze wszystkich serii, też wliczając amerykańskie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
jusia1986
Po prostu miłość
Dołączył: 28 Paź 2013
Posty: 1541
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:04, 05 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Merlinamujer napisał: | Z premierem trochę to przeczuwałam, bo niby w dobrej sprawie, a jednak cały czas dążył za wszelką cenę do wygranej. Wszystkich, jak się okazało traktował instrumentalnie, na pewno też tą kochankę z innej partii politycznej. |
Powiem Ci, że jak wtedy zakończył ten romans z przedstawicielką Partii Centrum, byłam zadowolona. Nie wydawała mi się ona szczera, a wręcz interesowna, podobnie ministra finansów, która gdyby tylko mogła pozbyłaby się Kristiana od razu, a on zrobił ładny myk i pozbył się obu pań. Szkoda, tylko, że sam nie okazał się lepszy
Merlinamujer napisał: | Na kinomaniak ktoś przy ostatnim odcinku napisał komentarz: To nie jest świat dla porządnych ludzi. Świetnie sumuję akcję |
Oj tak, święta prawda. I do bólu smutna...
Szkoda, że to ostatnia seria. Ale naprawdę nie spodziewałam się, że Sara Lund to zrobi, prędzej spodziewałabym się, że sama zginie w akcji.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Merlinamujer
La Primera Dama
Dołączył: 02 Sty 2013
Posty: 1723
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Neverland Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:09, 05 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
jusia1986 napisał: | Merlinamujer napisał: | Z premierem trochę to przeczuwałam, bo niby w dobrej sprawie, a jednak cały czas dążył za wszelką cenę do wygranej. Wszystkich, jak się okazało traktował instrumentalnie, na pewno też tą kochankę z innej partii politycznej. |
Powiem Ci, że jak wtedy zakończył ten romans z przedstawicielką Partii Centrum, byłam zadowolona. Nie wydawała mi się ona szczera, a wręcz interesowna, podobnie ministra finansów, która gdyby tylko mogła pozbyłaby się Kristiana od razu, a on zrobił ładny myk i pozbył się obu pań. Szkoda, tylko, że sam nie okazał się lepszy
|
Mi się cały czas wydawało, że on wykorzystuję tą przywódczynie innej partii. Grał na jej emocjach, aby zyskiwać jej poparcie. W ostatniej scenie z nim ona była wśród tłumu i też klaskała. Najpewniej ten romans byłby potem dalej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
jusia1986
Po prostu miłość
Dołączył: 28 Paź 2013
Posty: 1541
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:29, 05 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Możliwe, ja to z kolei odebrałam, że ona zbytnio się wahała, a gdy ją prosił o cierpliwość nie okazała ją. Podobnie jak ministra ;) Ale koniec końców, oni wszyscy siebie warci ;)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Merlinamujer
La Primera Dama
Dołączył: 02 Sty 2013
Posty: 1723
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Neverland Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 0:40, 06 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
jusia1986 napisał: | Możliwe, ja to z kolei odebrałam, że ona zbytnio się wahała, a gdy ją prosił o cierpliwość nie okazała ją. Podobnie jak ministra ;) Ale koniec końców, oni wszyscy siebie warci ;) |
To były gierki, nie było z jego strony uczucia, więc jak akcja byłaby dalej pewnie znowu by ją mamił, od czasu do czasu "dawał po łapkach", że go straci, aby jej partia popierała plany rządu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
jusia1986
Po prostu miłość
Dołączył: 28 Paź 2013
Posty: 1541
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:33, 06 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Merlinamujer napisał: | jusia1986 napisał: | Możliwe, ja to z kolei odebrałam, że ona zbytnio się wahała, a gdy ją prosił o cierpliwość nie okazała ją. Podobnie jak ministra ;) Ale koniec końców, oni wszyscy siebie warci ;) |
To były gierki, nie było z jego strony uczucia, więc jak akcja byłaby dalej pewnie znowu by ją mamił, od czasu do czasu "dawał po łapkach", że go straci, aby jej partia popierała plany rządu. |
Skubany premierek był kuty na cztery łapki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Merlinamujer
La Primera Dama
Dołączył: 02 Sty 2013
Posty: 1723
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Neverland Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:05, 06 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Bardzo, a jakie miłe robił wrażenie Kibicowałam mu dosyć długo, dopiero gdzieś pod koniec pomyślałam że będzie psikus i tak zamotają z postaciami, że dobrzy okażą się źli, a źli dobrze. Co do tego drugiego to było tak chyba tylko w przypadku tego oponenta premiera, bo jemu faktycznie zależało na tym co robił, nie chodziło tylko o karierę. A w innych przypadkach było więcej złych, niż dobrych
Ogólnie to bardzo podobało mi się jak zrobiono właściwie 2 w 1, bo wyszło, że zabójstwa i porwanie miały doprowadzić do prawdy o zbrodni sprzed lat. Świetne posunięcie, bo wydawało się, że akcja pójdzie w inną stronę i chodzi o coś innego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
jusia1986
Po prostu miłość
Dołączył: 28 Paź 2013
Posty: 1541
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:48, 06 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Dokładnie, choć przyznaję, że u końca czułam już nerwy niezłe. Gdy porywacz dziewczynki stawiał sprawę na ostrzu noża, że albo rozwiążą tamtą sprawę, albo mała się udusi. Na pewno małej na psychice by się to odbiło prędzej czy później
|
|
Powrót do góry |
|
|
Not Real
W sidłach namiętności
Dołączył: 11 Lis 2013
Posty: 3615
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 17:30, 02 Wrz 2020 Temat postu: |
|
|
Znam ten serial i kocham...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aaron
El Primer Caballero
Dołączył: 28 Lis 2013
Posty: 20576
Przeczytał: 105 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Panel administracyjny Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 17:44, 02 Wrz 2020 Temat postu: |
|
|
Gdzie to leciało?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Not Real
W sidłach namiętności
Dołączył: 11 Lis 2013
Posty: 3615
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 15:05, 21 Cze 2022 Temat postu: |
|
|
Na AXN zdaje się. Ale nie jestem pewien, ja oglądałem to z napisami.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|