Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Katalina
Maria(n) z przedmieścia
Dołączył: 09 Lis 2013
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Interior Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 0:52, 25 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Ciekawe czy Nelson dowie się,z kim się zadał.Ale ta Macaria ma fantazję,żeby nazwać się "Kendra Feretti".Swoją drogą te nelsonowe docinki w stosunku do Victorii i Arriagi są już mocno irytujące.Płyta mu się zacięła.Nikki znowu uwierzyła w bujdę o Guzmanie,tak jakby nie dostała nauczki,żeby nie wierzyć bezkrytycznie we wszystko,co jej o nim opowiadają.I znowu się dręczy i znowu Guzmanek niedobry.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Willa
Rozwinąć skrzydła
Dołączył: 03 Lis 2013
Posty: 407
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:10, 26 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
No i w końcu Nikki dowiedziała się, że Guzmanek wcale się nie ożenił, że to wszystko było kłamstwo. I postanawia o niego walczyć, a Roy o Lilianę, chociaż wątpię, czy ogrodniczka będzie go chciała.
Co do Nelsona to ja już nie mam do niego siły. Ile razy można w kółko powtarzać tą samą śpiewkę.
Carlos jakoś nie zdobył mojej sympatii. Za dużo kombinuje. Ciekawe kiedy Victoria dowie się o nim prawdy, że tak naprawdę, nie jest taki biedny jak się przedstawiał.
Żal mi Betty i Guilla. Tęsknią za sobą. Ten Leonardo nie ma serce, nawet jego matka coś rozumie. Mam nadzieję, że ten drań wkrótce zostanie złapany a chłopiec trafi do matki. Ale mi się teraz chce śmiać z nowego wyglądu Leo. Wygląda jak przygłup.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lidia
Rozwinąć skrzydła
Dołączył: 31 Paź 2013
Posty: 332
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 14:04, 29 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Dokładnie Wygląda jakby mu czegoś brakowało
|
|
Powrót do góry |
|
|
Willa
Rozwinąć skrzydła
Dołączył: 03 Lis 2013
Posty: 407
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:36, 29 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Brakuje jemu to już od dawna. Piątej klepki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katalina
Maria(n) z przedmieścia
Dołączył: 09 Lis 2013
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Interior Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 23:17, 31 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
A Victoria i Arriaga jak dzieci,jak dzieci...
i jeszcze na dodatek ten Carlos.W ogóle nie można się połapać w co on gra.
Dobrze,że chociaż Nikki już myśli rozsądnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Willa
Rozwinąć skrzydła
Dołączył: 03 Lis 2013
Posty: 407
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 12:35, 03 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
W końcu ten durny Leonardo nie będzie mącił. Dobrze mu tak. Tylko, żeby znaleźli Gilla. Żal mi go.
Ale teraz Liliana to zaczyna mnie na maksa wkurzać, kiedyś ją lubiłam, ale teraz już nie. Jaka zrobiła się bezczelna. Coś myślę, że będzie niezła awantura między nią a Nikki w szpitalu. Obie pojechały, żeby go wesprzeć. Mam nadzieję, że Nikki w końcu się dowie, że Frankie nie jest z Lilianą. A Guzmanek powinien w końcu powiedzieć do słuchu Lily, żeby jej w uszy poszło. Ale jest do tego za dobry.
Arriaga odkrył tajemnicę Carlosa. Ciekawe czy zdradzi ją Victorii?
Kendrze już nic się nie udaje. Nawet Nikki przyszła do niej z awanturą. Tylko troszkę mnie zawiodła. Szkoda, że nie dała jej z liścia. Cieszyłabym się jak dziecko. "Przechodzona modelka" to najlepsze określenie Kendry.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pablo
Zbuntowany anioł
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 1155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 13:11, 03 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
A mi się podobało rozlliczenie Nikki z Kendrą. Zrobiła to z klasą i dystansem, wiedząc, że Kendri jest w ciąży nie chciała jej zrobić krzywdy a co więcej jej dziecku
Sprawa z Leonardem jest już zakończona. Tym samum zakończyła się męka Beatriz.
Teraz tylko czekam na 125 listów.... <3
|
|
Powrót do góry |
|
|
Willa
Rozwinąć skrzydła
Dołączył: 03 Lis 2013
Posty: 407
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:47, 04 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Gillo się odnalazł. Jak ja się cieszę. Wreszcie Betty nie będzie się o niego niepokoić.
Ale Nikki walczy o Guzmanka. Rzuciła w niego listami. Już nie mogę się doczekać, kiedy on je wszystkie przeczyta i będzie wierzył w miłość Nikki. Tym samym dowie się jakimi kłamstwami Liliana ją raczyła. Oby jej to wygarnął.
Arriaga i Victoria. W końcu coś się ruszyło między nimi. Według mnie początkowo to troszkę śmiesznie wyglądało. Aż dziw, że szyb nie pobili.
Carlos będzie teraz musiał się obejść smakiem. Pewnie zwróci uwagę na Adrianę. Już jak dzisiaj na nią patrzył, a ona na niego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pablo
Zbuntowany anioł
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 1155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 23:47, 04 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
A dla wszystkich fanów Nikki i Guzmana <3 <3
i starcie Nikki z Kendrą
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katalina
Maria(n) z przedmieścia
Dołączył: 09 Lis 2013
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Interior Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 11:53, 06 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
No....w końcu.
Teraz to Nikki goni króliczka, a Arriaga zachowuje się w końcu jak prawdziwy mężczyzna.Przyznaję racje komuś,kto na samym początku napisał,że Liliana jest irytująca.Gorzej,jest mocno wkurzająca.
A "125"piękne.Szkoda,że nie łapał.Ale za to musiał zejść na parter i zbierać z ziemi.Powinien na klęczkach. Żartuję,Guzmanek nic nie zawinił,żeby tak go poniżać.Na klęczkach to powinien chodzić Roy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Willa
Rozwinąć skrzydła
Dołączył: 03 Lis 2013
Posty: 407
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:16, 12 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Ta Ratiana (już ją zaczynam nazywać tak jak Nikki) coraz bardziej mnie wkurza. Nie tylko z Guzmanem, ale z ojcem. Nie chce słyszeć, że mógłby się on zakochać w Victorii. Ale przecież on też ma prawo do szczęścia i miłości. Czy ona tego nie rozumie. Przecież Cristina dała z nieba JA znak, że nie ma nic przeciwko Victorii.
Guzman i Nikki wreszcie sielanka. Ciekawe na jak długo. I jak dziadek zareaguje na to, że Nikki jest z ochroniarzem. Na pewno nie lepiej, niż w przypadku Victorii. Będzie starał się ich rozdzielić. Ten Annibal też mnie wkurza. Nie podoba się, że córki zadają się z kimś z nie swojej sfery, a sam przecież zakochał się w prostej Candelarii. Jak on może uważać, że jak ktoś jest biedny to gorszy. Nie lubię takich ludzi.
Kendra jest okropna. Żal tej małej, że będzie miała taką matkę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anabella
Banita
Dołączył: 23 Kwi 2014
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:52, 30 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Z ojcem to i mnie trochę Liliana wkurza, ale to że nie daje sobą pomiatać szkieletowi to całe szczęście. Myślałam, że Nikki się zmieni, że stanie się normalną, skromną dziewczyną, ale ona nadal wyzywa Lilianę od wieśniaczek :/ Wyjątkowo mi działa na nerwy ta Nikki :/
|
|
Powrót do góry |
|
|
Willa
Rozwinąć skrzydła
Dołączył: 03 Lis 2013
Posty: 407
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:46, 30 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
A mi nie. Znielubiłam Lilianę i działa mi na nerwy. Już na nią patrzyć nie mogę. Naprawdę stała się bezczelna. Jeszcze chodzi jak zdarta płyta, tylko Francisco i Francisco jej w głowie. Nie zauważa Roya, która naprawdę się zmienił i się o nią stara.
Ale podobała mi się burza jaką wywołał Nelson. A dobrze tak Anibalowi. Nie znoszę gościa. Candelaria jest naiwna, że tak daje się manipulować. Jest żywym przykładem zaślepienia miłością.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pablo
Zbuntowany anioł
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 1155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 19:49, 08 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Ależ w dzisiejszym odcinku Alejo popisał się inteligencją i nagrał rozmowę z ANibalem. Teraz Nikki już nie będzie miała wątpliwości kim jest jej dziadek ukochany.
Pojawienie się Bruny fajne. Adriana będzie zazdrosna. Ostatni etap Amores Verdaderos się już zaczął
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katalina
Maria(n) z przedmieścia
Dołączył: 09 Lis 2013
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Interior Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:34, 15 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Nikki jest bezkonkurencyjna.Nie patyczkując się,załatwiła nachalną modelkę,a przy okazji pracę Guzmankowi.I jakoś tak się składa,że Nikki wcale mnie nie drażniła,ani nie drażni.Cokolwiek by nie zrobiła,powiedziała,rozbawiała mnie,a nie irytowała.W przeciwieństwie do Liliany.Anibal coraz bardziej odkrywa swoją prawdziwą twarz.Toż to gangster.Dziwna ta jego miłość do córek i wnuczek.O ile to można jeszcze nazwać miłością.Dziwi mnie postępowanie Victorii i Arriagi.A zwłaszcza jego.Zamiast utemperować smarkulę,daje sobie ustawiać życie.Jajko mądrzejsze od kury?Tak łatwo poddali się emocjonalnemu szantażowi.Bardzo też rozczarowuje mnie Candelaria.Zawiodłam się na niej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|