|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aaron
El Primer Caballero
Dołączył: 28 Lis 2013
Posty: 20471
Przeczytał: 43 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Panel administracyjny Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 2:05, 27 Sie 2022 Temat postu: |
|
|
Ale mnie denerwuje ta Zeze Uprzedziła się bez powodu do Niny i ciągle o coś się czepia. Jak nie, że Nina szpera w rzeczach Jorginho to że musiała się urwać z pracy do lekarza Podejrzewam, że Nina jakoś jej pomoże i Zeze zmieni do niej nastawienie, bo póki co dziewczyna ma przynajmniej wsparcie w Janaínie Carminhii oczywiście nie spodobało się, że Nina wyszła w trakcie pracy i poleciła Zeze ją szpiegować Nina dowiedziała się co nieco na temat Jorginho od Janaíny, w tym o konflikcie między nim a Carminhą. Kobieta postanowiła dotrzeć do syna przez Deborę grając przed nią zatroskaną matkę, która jest odtrącana przez syna Całe szczęście Jorginho bez mrugnięcia okiem wymieniał wady macochy i tylko przez wzgląd na Deborę zgodził się przyjść na kolację z okazji ich zaręczyn. Scena rozmowy Niny z Lucindą mocna, ale dziewczyna słusznie miała do niej pretensje; miała prawo wiedzieć, że Batata żyje, a żadna siła na Ziemi nie odciągnęła by Niny od zemsty na Carminhii Nina dobrze uderzyła w czuły punkt Lucindy pytając o to w jaki sposób Batata trafił pod dach Carminhii, co widocznie zabolało kobietę. No przykra była ta rozmowa, ale Lucinda zasłużyła sobie na to Powinna wiedzieć, że Nina prędzej czy później poznała by prawdę albo nawet sam Batata... Szkoda, że całej rozmowie przysłuchiwał się chłopak, którego Nilo wysłał na przeszpiegi
Tekst Carminhy do Tufão, gdy się do niej dobierał: - Wstrzymaj konia. No padłem!
Ronaldo pomaga w sklepie ojca, ale podejrzewam, że to nie przez wzgląd na niego, a na Leandro Potem jeszcze stanął w jego obronie, gdy zjawił się Max i proponował mu kontrakt na swoich warunkach. Oby chłopak nie dał się zmanipulować Maxowi, bo jak nic czuć od niego, że planuje przekręt
Po ostatnim występku Dudu, Noemia postanowiła sprawdzić ukochanego. Uśpiła go środkiem nasennym i przeszukała jego rzeczy szukając dowodu na istnienie "tej drugiej" Gdyby wiedziała, że jest jeszcze "ta trzecia" Gdy w końcu znalazła drugą komórkę znalazła wiadomość od Alexii, żeby spotkali się w aptece Oczywiście Noemia nie zastanawiając się długo ruszyła na spotkanie z rywalką Ta konfrontacja w aptece była mega! Ach, dobrze że Alexia skłamała, że jej romans z Cadinho trwa "zaledwie" miesiąc Przecież Noemia rozniosła by całą aptekę, gdyby znała prawdę, a Cadinho zabiłaby gołymi rękami Tymczasem Verónica czekała na spóźnionego męża, aby jechać na kolację na cześć zaręczyn ich córki
Nie zdziwię się, jeśli Cadinho i Muricy będą mieć romans Ta ich scena w kuchni na pewno nie była przypadkowa W końcu Leleco wodzi oczami za Tessálią
Nina spanikowała na widok Jorginho i udała, że źle się czuje, byle tylko mu nie usługiwać, jednak popisowe danie, które Muricy przygotowała specjalnie dla Cadinho nie nadawało się do spożycia i Nina musiała ratować sytuację Spotkanie z dawną miłością jednak było nieuniknione, bowiem Jorginho wszedł do kuchni po lód na spuchnięta nogę Debory...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Aaron
El Primer Caballero
Dołączył: 28 Lis 2013
Posty: 20471
Przeczytał: 43 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Panel administracyjny Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 4:01, 27 Sie 2022 Temat postu: |
|
|
Pierwsze spotkanie Niny i Jorginho po latach było takie romantyczne! Jak ona się speszyła jego obecnością W sumie to się nie dziwię, kogo by nie speszył taki głęboko świdrujący wzrok Ciekaw byłem czy ją rozpozna, ale co mu chyba świta Uroczym było jak kosztował potrawy, którą właśnie przygotowywała, a potem martwił się o jej zdrowie Carminhę zaraz szlag trafi od adorowania kucharki Ale Jorginho ładnie jej dopowiedział, gdy zarzuciła Ninie arogancję Nawet Verónica i Cadinho byli zachwyceni talentem kulinarnym dziewczyny, że chcieli pochwalić Ninę, ale Carminha stanowczo się temu sprzeciwiła Niestety po kolacji Nina była świadkiem jak Jorginho oświadcza się Deborze przypominając sobie ich ślub, gdy byli dziećmi Podczas treningu Jorginho oberwał mocno piłką w głowę i Tufão zabrał go do domu, gdzie mógł osobiście w obecności matki podziękować Ninie za kolację, którą przygotowała dla niego. Oczywiście Carminha przy pomocy Zeze uknuła intrygę, by zepsuć jedno z kolejnych dań i Nina zaliczyła pierwszą "wpadkę". Domownicy w ogóle zachowują się jak wyrafinowani krytycy kulinarni i nikt nie poddał w wątpliwość, że taka mistrzyni smaku jak Nina mogłaby przesolić rybę? Nasza kuchareczka już wie, że ktoś specjalnie zniszczył potrawę i słusznie podejrzewa Zeze... Oj, gdyby tylko ta wiedziała jakie intencje kierowały Niną, aby zatrudnić się w tym domu Podziwiam cierpliwość Niny, że nie dała się sprowokować Carminhii, gdy ta specjalnie ubrudziła podłogę w kuchni Już myślałem, że wybuchnie i ją tam dojedzie Całe szczęście Nina zachowała zimną krew i sprzedała jej ckliwą historię o chorej matce, co dodatkowo okraszyła rzewnymi łzami, co dodatkowo rozdrażniało panią domu I nagle do kuchni wchodzi Jorginho, który uratował Ninę z opresji Tłumaczenia Carminhy jedynie sprowokowały pyskówkę, która zbudziła Tufão
Cadinho nieświadomy odkrycia Noemii wyłączył telefon podczas kolacji u Carminhii Zabawne jak po spotkaniu rodzin każda nadawała na drugą Mina Cadinho, gdy usłyszał rewelację od Alexii była bezbłędna Następnego dnia czekała go trudna rozmowa z Noemią, ale kobieta o dziwo przywitała go dość łagodnie Uznała, że w ich związku brakowało różnorodności jak chwilowa zmiana partnera Cadinho niemal spalił się z zazdrości, gdy kobieta oznajmiła, że idzie na spotkanie z "przyjacielem"
Ronaldo był na skraju wytrzymania patrząc na to jak Suellen odzywa się do klienta Chłopak podejrzewa, że musi być jakiś konkretny powód dla którego jego ojciec nie chce zwolnić dziewczyny. Darkson zasugerował mu, że Suellen musi czymś szantażować Diógenesa, bo już nie raz próbował ją zwolnić. Rozbawił mnie jego tekst do niej, gdy chłopak przyniósł Leandro obiad, że dla niej nic nie ma, bo nie karmi dzikich zwierząt Liczę, że uda mu się zdobyć obciążające nagranie i utrze żmiji nosa...
Lucinda przyszła do Niny i przeprosiła ją za przemilczenie prawdy o losie Batata. Dziewczyna przyznała, że spotkała już chłopaka, jednak nie pozwoli, by miłość miała wpływ na jej plany. Oczywiście Carminha wytknęła jej brak w kuchni ignorując wymówkę o chorej matce Niby nie obchodzi ją matczyny dramat, a sama przeżywa swój z brakiem akceptacji ze strony syna Nawet Max wydaje się zmęczony zachowaniem kochanki względem kucharki Nilo stary spryciarz podstępem podszedł dzieciaka od Lucindy, który zdradził mu Nina to tak naprawdę Rita Oby Lucinda znalazła grę w jego rzeczach i przycisnęła dzieciaka skąd ją ma
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aaron
El Primer Caballero
Dołączył: 28 Lis 2013
Posty: 20471
Przeczytał: 43 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Panel administracyjny Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 19:34, 20 Mar 2023 Temat postu: |
|
|
Dziś fajny odcinek taki dramatyczny wręcz. Carminha postanowiła pozbyć się Maxa oczywiście przy pomocy Lucio, ale całe szczęście Lucinda zakradła się na pokład jachtu zanim Max zdążył wypłynąć z Carminhą na pełne morze i uratowała go Gdy żona Tufão odpłynęła z kochankiem kobieta próbowała wezwać pomoc, ale jako pierwsi uratowali ich przypadkowi rybacy. Max postanowił upozorować swoją śmierć. Podobała mi się jego rozmowa z Lucindą, chwytająca za serce. Rozpacz żegnającej się Carminhii świetna! Adriana kapitalnie to zagrała!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|