|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pablo
Zbuntowany anioł
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 1155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:15, 31 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
A ja poczekam na odcinki z lektorem
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gema
Zbuntowany anioł
Dołączył: 30 Paź 2013
Posty: 965
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:25, 04 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Etap dzieciństwa protki zleciał jak z bicza strzelił, ale jak już pisałam wcześniej, dla mnie mógłby trwać jeszcze długo.
Los Rity odmienił się diametralnie, gdy trafiła pod skrzydła Lucindy. Już sam jej dom, w którym przebywała przez kilka tygodni, sprawiał niesamowite, bajkowe wrażenie. Lucinda nie dość, że zapewnia dzieciom dach nad głową, jedzenie i godne, choć bardzo skromne życie, to jeszcze próbuje nadać mu odrobinę magii. Można rozpłynąć się na widok Rity i Bataty. Są przeuroczy, ale nie przesłodzeni.
Mój podziw wobec sprytu Carminy jest wprost proporcjonalny do irytacji, jaką wzbudza u mnie Tifon. Rozumiem, że działał w dobrej wierze, a kierowało nim poczucie winy, ale żeby tak szybko dać się omamić wdówce i zranić Monalisę? Z taką łatwością zrezygnował z kobiety, z którą planował założyć rodzinę. A swoją drogą Monalisa zachowała się jak typowa telenowelowa urażona kochanka, pakując manatki i uciekając, zachowując przy tym dla siebie wiadomość o ciąży. Całe szczęście, że nie zginęła w tamtym wypadku i adoptowała Irana.
Pierwszy dużym zaskoczeniem była wiadomość o rodzicach Bataty. Tego się nie spodziewałam. Świetnie wypadła scena, w której Carmina odwiedza syna po latach i patrzy na niego z taką czułością. Podejrzewam, że niedługo wyjaśni się, czemu zostawiła go na wysypisku. Ciekawe, co łączy ją z Lucindą. Może to jej matka. Zauważyłam, że Lucinda wołała na nią "peste", czyli tak samo jak Carmina na Ritę.
Rita trafiła do rodziny z Argentyny, którzy zmienili jej imię na Nina. Co ciekawe, w nowej rodzinie nie wszystko ułożyło się dla niej szczęśliwe, bo matka adopcyjna ciągle dawała jej do zrozumienia, że nie jest ich prawdziwa córką. Zdziwiło mnie to, bo w scenie ich pierwsze go spotkania na wysypisku to Denisse wydawała się bardziej wzruszona od męża. Bardzo możliwe, że przez to odrzucenie Rita nie była w stanie zapomnieć o Carminie. Trochę szkoda mi jej narzeczonego i sióstr, które zostawiła za sobą, ale widać, dopóki nie zemści się na macosze, nie zazna spokoju.
Carmina za to bardzo szybko odnalazła się w roli przykładnej pani domu w chrześcijańskiej rodzinie pełnej wartości Szkoda tylko, że Jorginho nie darzy jej zaufaniem i powiedział kilka ciepłych słów w czasie imprezy rocznicowej. Było to chamskie i kompletnie nie na miejscu, ale jakże ekscytujące.
Ostatnio zmieniony przez Gema dnia Sob 17:26, 04 Sty 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Not Real
W sidłach namiętności
Dołączył: 11 Lis 2013
Posty: 3615
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 17:48, 05 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Zacząłem oglądać! I przerwałem po 35 odcinkach. Co za nuda! Nie rozumiem sukcesu tej telenoweli - w niej dosłownie nic się nie dzieje! :-(
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marcos
Actuacion especial
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 2861
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 17:08, 15 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Ja jestem na razie po 19 odcinkach i zaskoczyło mnie, że Jorgito tak szybko poznał prawdziwą tożsamość Niny. Byłem przekonany, że będą to dłużej przeciągać. Wyszło też na jaw, że Nilo jest ojcem Maxa... Czyżby Lucinda była matką Carminhy? Coś musi je łączyć, a to pierwsze co przyszło mi na myśl.
Rita już w zasadzie zdobyła zaufanie Carminhy. Nie mogę się doczekać aż zacznie mieszać w jej idealnym życiu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kyrtap1993
Príncipe de Corazones
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 2210
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bujaków
|
Wysłany: Śro 19:13, 15 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Początkowe odcinki są dość wartkie, jeśli chodzi o akcję. Ona zwalnia gdzieś tak ok. 60 odcinka i przyspiesza znowu ok. 90.
Najgorszy etap jest od 120-150, mam nadzieję, że na eksporcie to z tego etapu najwięcej wycięto.
Relacja Jorginha i Carminhi jest bardzo ciekawa. Autor telenoweli w jednym z wywiadów napisał, że najbardziej lubi relacje dzieci z rodzicami, ten schemat poruszył już w "Barwach Grzechu" i "A Favorita".
Co do Lucindy i Carminhii, ta tajemnica jest dość ciekawa i sporo wyjaśnia zachowania Carminhii, ale niestety, prawda o tym wyjdzie późno, późno.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Notecreo
La Primera Dama
Dołączył: 30 Paź 2013
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:43, 17 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
wlaczylam pierwszy odcinek z hiszpańskim i zaciekawila mnie ta telenowela. Akcja wartko płynie i jak na razie nie zostałam przytloczona nadmierna ilością osób jednocześnie, jak miałam w przypadku Paginas a vida.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kyrtap1993
Príncipe de Corazones
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 2210
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bujaków
|
Wysłany: Wto 0:11, 21 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
iTVN zrobiło bardzo dobry zwiastun. Krótki, treściwy i z dobrym tekstem (adekwatnym do fabuły):
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pablo
Zbuntowany anioł
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 1155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 13:53, 25 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Szkoda, że nie ma jak na razie nigdzie odcinków z lektorem
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kyrtap1993
Príncipe de Corazones
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 2210
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bujaków
|
Wysłany: Nie 15:52, 26 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Na stronie telemundo pojawiają się odcinki po hiszpańsku w wersji HD. Odcinki są bardzo długie, każdy ma średnio 100 minut, tak więc etap dziecięcy kończy się już ok. 3 lub 4 odcinka:
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
MarkKnopfler_DS
El fantasma de Judas
Dołączył: 30 Paź 2013
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 16:06, 26 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Odcinki po polsku zaczęły się pojawiać na chomiku henlubb1.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kyrtap1993
Príncipe de Corazones
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 2210
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bujaków
|
Wysłany: Nie 18:20, 26 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Dzięki za info!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Notecreo
La Primera Dama
Dołączył: 30 Paź 2013
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:46, 29 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Obejrzlaam drugi odcinek, akcja nadal wartka, biedna Rita, stracila ojc ai zostala sprzedana przez kochanka macochy. Ciekawi mnie watek kobiety, ktora sypia z nieznajomymi, zeby zajsc w ciaze
|
|
Powrót do góry |
|
|
Notecreo
La Primera Dama
Dołączył: 30 Paź 2013
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:27, 31 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
jestem wciąż na etapie z przeszłości, Carminhi udało się zaciągnąć Tufao do łóżka, ona jest masakryczna, jak potem jeszcze gadala, że czuła obecność męża. Monalisa przebaczyla narzeczonemu zdradę, ale niedługo potrwa ich sielanka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kyrtap1993
Príncipe de Corazones
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 2210
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bujaków
|
Wysłany: Sob 0:42, 01 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Carminha to moja ulubiona postać telenowelowa i moja ulubiona antagonistka. Myślę, że ona była najmocniejszym punktem tej telenoweli.
Ciekawi mnie, jakie będą opinie w dalszej części serialu, bo początkowe odcinki rzeczywiście trzymają napięcie, ale później akcja nieco zwalnia. Ja co prawda nigdy nie czułem się specjalnie znudzony i przeważnie oglądałem z dużym zainteresowaniem, ale wiem, że sporo osób było znudzonych. Dla mnie najgorszy eap był od 120-150 odcinka, ale przejrzałem sobie wersje zagraniczne i na szczęście ten etap został nieco skrócony.
Ściągam sobie odcinki z polskim lektorem i kiedyś pewnie zrobię sobie powtórkę Avenidy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gema
Zbuntowany anioł
Dołączył: 30 Paź 2013
Posty: 965
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 12:31, 01 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Już myślałam, że moja przygoda z Avenidą zakończy się zdecydowanie przed czasem, gdy konto z odcinkami po hiszpańsku zostało zablokowane, ale udało się znaleźć odcinki
Nina jest już kucharką w domu Carminy i stara się zdobyć jej zaufanie, na razie bezskutecznie. Muszę przyznać, że ślinka mi cieknie, jak Nina opowiada o kolejnym przysmaku, jaki zaserwowała rodzinie. Jak na razie nie wyczuwam wielkiej chemii pomiędzy Niną a Jorgito, może to dlatego, że dziewczyna wszelkimi sposobami unika z nim kontaktu. Drugą przyczyną może być też to, że bardzo podoba mi się parka Debora-Jorgito. Rywalka Niny zdaje się być bardzo sympatyczną i inteligentną kobietą, a ta jej akrobatyczna pasja, czyni ją jeszcze bardziej atrakcyjną.
Z ostatnich odcinków, jakie udało mi się obejrzeć, to najbardziej utkwiła mi w pamięci scena, w której Carmina zmusza Ninę, aby w środku nocy zmywała podłogę. Mobbing, ależ jaki ekscytujący Również całkiem nieźle wypadła scena, w której Nina ratuje lunatykującego Jorgita przed potrąceniem. Duecik odbywa potem przyjemny spacer, a Carmina snuje teorie o porwaniu.
Z negatywów, to niezbyt podoba mi się wątek Suelen, a dokładnie scena z ropuchami. Taka cwana dziewczyna, a tak łatwo ją zwolnili.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|