|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tequiero
El fantasma de Judas
Dołączył: 31 Paź 2013
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nibylandia :):) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:36, 24 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Ja szczaiłam, ze zamknęli go za nadużycie władzy, że jako policjant wpakował Daniela do więzienia bez dowodów etc. Abraham wracając do Chile, wiedział, że go zamkną ale obiecał, że pomoże Danielowi zebrać dowody przeciwko Dyziowi, poza tym, gryzły go wyrzuty sumienia....
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Hermosa
Zbuntowany anioł
Dołączył: 31 Paź 2013
Posty: 1252
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Boguchwała/Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:20, 24 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
A no racja... Nie pomyślałam o tym... Dzięki za odpowiedź...
Dzisiejszy odcinek był pełen iespodzianek... Najpierw okazało się, że Abraham załatwił szczepionkę, a potem została zatrzymana Isadora... Zarówno ona jak i jej ukochany, naiwny mężulek Cayetano byli totalnie zdziwieni całym zajściem na lotnisku... Mina Isy, jak ją zamykali - bezcenna... Jeszcze się wypierała wszystkiego i przekonywała Cayetana, że jest niewinna... Teraz kiedy zamknęli ją w areszcie, nie będzie już truła starego Albarrana... Dziwię się, że Cayetano niczego nie zauważył... Zresztą nie było po nim widać, że jest osłabiony lub coś w tym stylu... A przecież Isadora regularnie wlewała mu kilka kropel do napoju...
Dionisio, gdy się dowiedział, że Farcas załatwił szczepionkę, wściekł się do żywego... Takiego obrotu spraw się nie spodziewał... Całe stado jeszcze nie padło, a tu lada chwila ma się pojawić szczepionka... Ciekawe, co ten padalec wymyśli, żeby szczepionka nie została podana pozostałym, zdrowym zwierzętom...
Luzma z kolei dostała ataku histerii, gdy ukochany Pablo zaczał ją obejmować i całować... Przypomniała jej się trauma sprzed kilku miesięcy, gdy jej własny wuj w bestialki sposób ją wykorzystał... Nie mogła znieść myśli, że zaraz będzie się mochać ze swoją największą miłością... Pablo trochę się tym przeraził i wybiegł na zewnątrz... Był tym wszystkim mocno przerażony... Liczył na to, że uda mu się wreszcie przeżyć najbardziej romantyczną chwilę w życiu, a tu z winy Luzmy nic nie wyszło...
Ogólnie wszysto powoli zaczyna się prostować... Niemniej jednak kolejne odcinki pokażą, co jeszcze się wydarzy...
Ostatnio zmieniony przez Hermosa dnia Sob 1:33, 29 Mar 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hermosa
Zbuntowany anioł
Dołączył: 31 Paź 2013
Posty: 1252
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Boguchwała/Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 2:12, 29 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Dzisiejszy odcinek był bardzo interesujący... W końcu Daniel na dobre wyzdrowiał... Wszystkim udało się wystrychnąć Dionisia na dudka... Głupek przekonany był, że szczepionki przylecą samolotem do stolicy, a tym czasem transport pojawił się na lotnisku w Toluce... Ludzie Dionisia czekali jak te ciołki na stołecznym lotnisku, a wystarczyło się zapytać, kogokolwiek na lotnisku, czy spodziewają się przylotu saolotu z Chile...
Gdy Dionisio się dowiedział, że Daniel wyzdrowiał i udało się uratować pozostałe byki w stadzie, dostał ataku histerii... Równie mocno się wkurzył, jak dowiedział się, że jego żonka Agustina go zdradziła i dostarczyła mecenasowi Beserrze kopię jego dokumentów... Gdy jednak Camila i Daniel oznajmili mu, że wiedzą już wszystko o próbie zarażenia stada wirusem, wszystkiego się zaczął wypierać... Sądził, że jak będzie szedł w zaparte, to wszyscy mu uwierzą... Ale nikt nie jest już naiwny... Nawet Agustina powoli zaczyna zdawać sobie sprawę, że wyszła za oszusta... Jednym słowem nic nie układa się po myśli Dionisia... Wizja przejęcia Malqueridy coraz bardziej się oddala...
Dionisio ostatnimi czasy pokazał, że na wszystko najlepszą metodą są groźby... Wystarczyło zastraszyć Chonitę, by ta zmieniła swoje zeznania i wyznała, że w pensjonacie Amandy widziała inną kobietę... Podobnie zresztą postąpił z Piedad, ale ona na szczęście się nie wystraszyła i opowiedziała o wszystkim swoim "patronom"...
Dionisio w ostatnich odcinkach dał się też poznać jako łapówkarz... Wg niego wszystko ma swoją cenę... Każdą sprawę można załatwić za pieniądze... "Przekupcie, kogo trzeba" to jego ulubione zdanie...
Niestety nie wszystko da się załatwić groźbami lub za pieniądze... Czasem trzeba po prostu umieć przegrywać... Wygnanie z Malqueridy to chyba jego największa porażka... W końcu będzie musiał oddalić się od tej, na której mu tak bardzo zależy, czyli od Camili... Przekonywanie, że Agustina tego nie zniesie, okazalo się nieskuteczne... Camila i Daniel pozostali niewzruszeni i wyrzucili go na zbity pysk z rancza... Dobrze tak ciulowi, bo przez swoje machlojki sobie na to zasłuzył...
Isadora z kolei nadal siedzi w areszcie... Co zadziwiające, wygląda tak, jakby dopiero co się umalowała... Jeszcz nie słyszałam o takich kosmetykach, które utrzymałyby się na twarzy przez kilkanaście godzin i to bez poprwiania...
Oczekiwanie na zeznania Daniela wydaje się nie mieć dla Isy końca... Jest wkurzona, bo chciałaby już wyjść i udowodnić Cayetanowi, że jest niewinna... Martwi się, że nie może podawać mężowi cudownych kropli, dlatego postanowiła urobić go w inny sposób... Chce, by stary Albarran przepisał na stałe Buenaventurę na jej nazwisko... Czy Cayetano się na to zgodzi, to się okaże...
Daniel w końcu włamał się do skrzynki mailowej Alonsa i odtworzył nagranie... Niesety nie było ono najlepszej jakości, dlatego niezbędne będzie jego oczyszczenie... Jeśli się to uda, zdobędzie on poważny dowód przeciwko Isadorze... Alonso zostanie pośmiertnie uniewinniony...
Niestety na tym dobre wiadomości się kończą... Sukcesy bardzo często przeplatają się z nieszczęściami i tak było też ostatnio... Tragedia dosięgnęła Rafaela, który przpadkowo uległ poważnemu wypadkowi... W wyniku zawalenia się dachu i runięcia drewnianych belek, odłamki zraniły go w oczy i chcąc, nie chcąc chwilowo stracił możliwość widzenia... Na szczęście ma przy sobie kochającą Vivi, która będzie umiała się o niego zatroszczyć...
Mam nadzieję, że już niedługo Dionisio zapłaci za całe zło, którego się dopuścił... Zeznania Daniela pewnie na wiele się nie zdadzą, ale kto wie, może Isa tak łatwo nie wyjdzie na wolność...
Nie mogę się już doczekać poniedziałkowego odcinka... Liczę, na więcej komentarzy, bo samej mi się nie chce komentować kolejnych odcinków...
Ostatnio zmieniony przez Hermosa dnia Sob 2:17, 29 Mar 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Raksha
Banita
Dołączył: 01 Lis 2013
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 12:04, 29 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Myślałam, że już po Isadorze. Owszem Chonita wycofała zeznania, ale miałam nadzieję, że Daniel odnalezionym plikiem wbije jej gwóźdź do trumny. Cóż niestety to trochę potrwa zanim oczyszczą nagranie. Pewnie wyjdzie z pudła.
Żal mi Camili. Daniela i Miriam po części też, ale tutaj to właśnie Camila ujęła mnie swoimi uczuciami i honorem. Inna kobieta sama by powiedziała "rywalce" o związku z jej mężem, ale Cam taka nie jest.
Ktoś wyżej pisał, że Miriam powinna być z Dantem. Dobra, on ja kocha, ale ona traktuje go jako przyjaciela. Mi Miriam pasuje do Mariana. Jak urządzali ten dom byli jednomyślni, to było takie cudne. Patrzyli na siebie z takimi iskrami w oczach. I widać, że Ana ją lubi. To duży plus. Pasują do siebie, oboje są bardzo uczuciowi, rodzinni i szczodrzy. Dante znajdzie sobie kogoś innego...
|
|
Powrót do góry |
|
|
kristel
El fantasma de Judas
Dołączył: 04 Lis 2013
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:07, 29 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
no to ja pisałam ze Miriam powinna byc z Dante ale po ostatnimodcinku zmieniam zdanie rzeczywiscie przy urzadzaniu domu stwierdzilam ze pasuja do siebie
|
|
Powrót do góry |
|
|
gigi
Po prostu miłość
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 2084
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:51, 29 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Po tych prawie 140 odcinkach muszę powiedzieć, że baaardzo zawiódł mnie protagonista. Jego kreacja pozostawia wieeele do życzenia ... i w pełni zgadzam się z opiniami tych, którzy po obejrzeniu oryginału napisali, że duet protów to tak naprawdę solówka Silvii. Gdyby nie ona pierwszy plan leżałby na łopatkach przez cały czas. Niestety pan De La Fuente minął się z powołaniem, bo aktor z niego słabiutki ... i widać to prawie na każdym kroku. Nie jestem największą fanką Silvii, ale oglądając AB muszę przyznać, że wielka jest przepaść pomiędzy nią a Crisem. Na szczęście inne postaci są świetnie wykreowane i jakoś wynagradzają mi zawód co do duetu protów ... mam na myśli przede wszystkim Evorę, Buccio i nawet Calderon, której postać wg mnie nie jest aż tak straszna jak ją malowali. Merdina też zrobił kawał dobrej roboty ... no i Mariana również bardzo sympatycznie gra.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Notecreo
La Primera Dama
Dołączył: 30 Paź 2013
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 0:19, 01 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
mnie De la Fuente szybko do siebie zniechecil, wtym wieku powinien juz nabrac jakis zdolnosci aktorskich, ale widac, ze po prostu talentu brak, tylko buźka ladna i klata.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hermosa
Zbuntowany anioł
Dołączył: 31 Paź 2013
Posty: 1252
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Boguchwała/Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 9:44, 01 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Ja też uważam, że Miriam powinna być z Marianem... A Dante??? No cóż, przespał się z Teresą, więc może wyjdzie coś z tego więcej... Dobrze im życzę...
Cris rzeczywiście pięknie wygląda i ma seksowną klatę... Ale, jak widać, wygląd to nie wszystko...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Raksha
Banita
Dołączył: 01 Lis 2013
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:41, 01 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Daniel faktycznie wygląda nieźle, ale gra dwoma minami. Jak jest zadowolony to się uśmiecha (a uśmiech ma piękny :-) ), gdy jest smutny lub zdziwiony to ma taki tępy wyraz twarzy. Miejscami wygląda jak piesek, który coś zbroił i tym wzrokiem chce przeprosić.
Najfajniejsze są sceny kłótni protów. :-) Danielek stoi jak kołek i rzuca tymi psimi oczyma, a Camila macha rękami i biega dookoła. :-D
Dzisiejszy odcinek....
Isadorka wyszła z paki. Szkoda, ale to było do przewidzenia. Ten jej triumfalny uśmieszek, każdy chyba zauważył, że nie jest to zwykła radość z oczyszczenia z bezpodstawnych oskarżeń. Zastanawia mnie jedno. Dlaczego przez cały czas była w tej wydekoltowanej sukience? Nie można było do areszty przynieść czegoś normalnego do przebrania? Nie wspominam już nawet o nienagannym makijażu i fryzurze.
Swoją drogą jak Cayetano może być tak głupi? Normalny człowiek dostrzegłby, że coś nie gra.
Agustina podsłuchała rozmowę Dionisia, mam nadzieję, że zapamiętała kod do "czarnej skrzynki". :-)
A i jest jeszcze biedna Luzma. Irene podsunęła jej pomysł, aby spróbowała z Pablem po "lekkim" pijaku. Jak na moje dobry pomysł.
Chciałabym, żeby chociaż jeden wątek się wyprostował teraz, bo tak się wszystko komplikuje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hermosa
Zbuntowany anioł
Dołączył: 31 Paź 2013
Posty: 1252
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Boguchwała/Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:06, 02 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Już wspominałam o tym nienagannym makijażu Isadory... Też mnie nie cieszy, że wypuścili ją z aresztu... Pewnie te jej magiczne krople nie zdążyły jeszcze wywietrzeć ani się przeterminować, więc będzie nadal mogła podtruwać Cayetana... Koleś ma klapki na oczach i wierzy tylko swojej przebiegłej żoneczce... Stary, a głupi... W tym wieku powinien mieć już więcej oleju w głowie...
Agustina w końcu zdała sobie sprawę, że Dionisio ją oszukuje... Podsłuchała rozmowę, w której przyznawał się do przekupienia Chonity, by Isa mogla wyjść na wolność... Niestety Agustina jest bardzo nieostrożna... Nie podejrzewa, że Dionisio może się czegoś domyślać i dlatego pozwala sobie na buszowanie po jego pokojach... Niestety jej mąż zaczyna podejrzewać, że coś ona kombinuje... Tak łatwo nie da się nabrać na jej przymilność... Ale, kto wie, może połknie haczyk...
Yago z kolei idzie w zaparte i przekonuje wszystkich na około, że Natalia jest miłością jego życia... Zgodził się nawet na tę całą szopkę z oficjalnymi zaręczynami... Co prawda, na początku Cayetano nie chciał iść do domu Dionisia, ale Isadora poprosiła go o to, a stary Albarran zawsze jej słucha...
Co do Luzmy, to nie jestem do końca przekonana, czy alkohol to dobry pomysł... Dante i Teresa przespali się po pijaku i Tereska niestety niewiele z tego pamięta... Jeśli Luzma chce mieć przepiękne i magczne wspomnienia, to lepiej powinna to zrobić na trzeźwo, kiedy będzie na to naprawdę gotowa... Nawet alkohol wypity z umiarem może nie okazać się dobrym sprzymierzeńcem...
Ostatnio zmieniony przez Hermosa dnia Śro 16:12, 02 Kwi 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hermosa
Zbuntowany anioł
Dołączył: 31 Paź 2013
Posty: 1252
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Boguchwała/Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:08, 03 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Kurcze, ale się wczoraj porobiło... Agustina przyłapała Dionisia i Isę na gorącym uczynku... Szczerze mówiąc, wolałabym, by do łazienki wszedł Albarran... Przekonałby się, że jego żoneczka jest podłą szmatą... A tak nadal ma klapki na oczach i pozwala się truć...
Poza tym współczuję Pablowi i Luzmie... Bardzo się kochają, ale problemy Luz Marii kładą się cieniem na ich związku... Za każdym razem biedna Luzma widzi tę parszywą gębę swojego oprawcy... To straszne, bo nie może się normalnie kochać z Pablem... Nawet alkohol nie pozwolił jej się wyluzować i Pablo porządnie oberwał szklanką...
Bardzo emocjonujący odcinek i oby tak dalej...
Ostatnio zmieniony przez Hermosa dnia Czw 9:22, 03 Kwi 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
alabama111
Banita
Dołączył: 21 Mar 2014
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 22:18, 16 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Wiadomo jaka telenowela bedzie nastepna?
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnaPaula
Złota klatka
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 11356
Przeczytał: 35 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:15, 17 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
alabama111 napisał: | Wiadomo jaka telenowela bedzie nastepna? |
Następne dopiero po wakacjach
|
|
Powrót do góry |
|
|
kristel
El fantasma de Judas
Dołączył: 04 Lis 2013
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:12, 26 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
KOŃCZY sie już świetna telenowela chociaż ostatnie idcinki są troche naciągane ale i tak jedna z najlepszych telenowel ,to trzeba czekać do września ciekawe co będzie
|
|
Powrót do góry |
|
|
alabama111
Banita
Dołączył: 21 Mar 2014
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 21:08, 05 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Szkoda... ;) Ja tez jestem bardzo ciekawa co bedzie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|