|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aaron
El Primer Caballero
Dołączył: 28 Lis 2013
Posty: 21164
Przeczytał: 325 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Panel administracyjny Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 23:09, 08 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Magdalena pojawia się jakoś w 20-25 odcinku
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Hombre
El Primer Caballero
Dołączył: 30 Paź 2013
Posty: 7433
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ciudad de Mexico Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 11:53, 09 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Aaron Diaz napisał: | Magdalena pojawia się jakoś w 20-25 odcinku  |
W 20.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Aaron
El Primer Caballero
Dołączył: 28 Lis 2013
Posty: 21164
Przeczytał: 325 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Panel administracyjny Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 16:18, 09 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Hombre napisał: | Aaron Diaz napisał: | Magdalena pojawia się jakoś w 20-25 odcinku  |
W 20.  |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Aaron
El Primer Caballero
Dołączył: 28 Lis 2013
Posty: 21164
Przeczytał: 325 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Panel administracyjny Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 18:17, 09 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Mercedes wpadła w histerię na wieść, że Magdalena może nie żyć. Wraz z Sorayą udały się do dzielnicy, gdzie kobieta przetrzymywana była wraz z córką Mercedes. Damian został raniony harpunem podczas odczepiania ładunków z "Burzy". Rana wyglądała dość poważnie, Marina jednak zachowała zimną krew i wspólnie z marynarzami opatrzyła kapitana. Te ich spojrzenia w ostatniej scenie odcinka, och... Tak się przez chwilę zastanawiałem, które pierwsze się złamie i skradnie drugiemu pocałunek Hernan ochłonął, gdy dowiedział się, że Marinie nic nie jest. Esthercita dobrała sobie przyjaciółeczkę godną siebie Dziewczyna postawiła odebrać sobie życie, a Mayuya zamiast wezwać pomoc zaczęła przeglądać zawartość szafki z kosmetykami przyjaciółki. Scena rozpaczy, którą odegrała przed Delfiną była wręcz komiczna... Wie, że na przyjaźni z Esther może dużo dla siebie ugrać, ale dzięki jej śmierci miałaby większe szanse uwieźć Damiana.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hombre
El Primer Caballero
Dołączył: 30 Paź 2013
Posty: 7433
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ciudad de Mexico Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:02, 09 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Najlepsze dzisiaj było to, jak Marina chlasnęła sobie rumu zanim przystąpiła do szycia rany Coraz bardziej podoba mi się ta postać, na początku sprawiała wrażenie wyłącznie oddanej pracy, była stateczna i mało wylewna, teraz fajnie, że się rozwija, widać, że to Fabre ma na nią taki a nie inny wpływ
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Aaron
El Primer Caballero
Dołączył: 28 Lis 2013
Posty: 21164
Przeczytał: 325 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Panel administracyjny Płeć: Mężczyzna
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna.
Super grafik
Dołączył: 30 Paź 2013
Posty: 582
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:12, 10 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Dzisiejszy odcinek był cudowny tak samo jak wczorajszy. Widać, że Marina i Damian zaczynają się coraz bardziej mieć ku sobie. Na początku jak czytałam niezbyt fajne komentarze na temat telki to miałam jej nie oglądać, ale teraz nie żałuję, że jednak się skusiłam.
Szkoda tylko, że jutro i w piątek nie zobaczę odcinków (ehh... z tą szkołą)
Podobało mi się jak Damian przyszedł do Mariny z tym pięknym bukietem róż. Może zmieni zdanie i nie poślubi Ester?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Willa
Rozwinąć skrzydła
Dołączył: 03 Lis 2013
Posty: 407
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:29, 10 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Dzisiejszy odcinek był naprawdę super. Marina i Damian i te ich spojrzenia. :smt049 Jeszcze ten kolega Damiana sugerował mu, że Marina jest dla niego odpowiednią kobietą, a ten go wyśmiał. Ale nie da się zaprzeczyć, że oboje o sobie myślą. I niedługo już zaczną zdawać sobie sprawę, że coś do siebie czują. Marinie już taka myśl przyszła do głowy, a matka zauważyła, że może być zakochana w Damianie. Ale matka zaczyna mnie irytować. Ona chce na siłę wyswatać ją z Hernanem, już nawet powiedziała, że chciałaby żeby Marina miała takiego męża. Gdyby wiedziała jak on jest naprawdę A końcówka cudna. Damian się zrobił romantyk. Wręczył Marinie bukiet róż i to jaki duży.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kristel
El fantasma de Judas
Dołączył: 04 Lis 2013
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 14:24, 11 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
nawet fajna ta telenowela - piękna marina -ale ten damian taki brzydki ze nie moge na niego patrzeć
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Notecreo
La Primera Dama
Dołączył: 30 Paź 2013
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:10, 11 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
jak mu zetna wlosy, to bedzie sie lepiej prezentowal.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hermosa
Zbuntowany anioł
Dołączył: 31 Paź 2013
Posty: 1252
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Boguchwała/Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:55, 11 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Damian wcale nie jest brzydki... Ma piękny uśmiech, a te długie włosy pasują do niego... Ogólnie faceci z dłuższymi włosami mnie kręcą, to może dlatego nie rozumiem dziewczyn/kobiet, które krytykują jego look...
A co do ostatnich odcinków... Nie miałam osatnio okazji komentować na bieżąco, a dużo się tego nazbierało...
Hernan powoli zaczyna mi działać na nerwy... Nie sądziłam, że jest taki niezrównoważony... Totalnie się zapieklił, jak Marina wychwalała kapitnana... Na początku myślałam, że nie jest taki zły, bo przejął się tym, że na kutrze płynie Marina i rozkazał wstrzymać akcję... A teraz wydaje mi się, że chce zdobyć jej przychylność, by potem jej zaszkodzić, a właściwie nie jej, tylko przetwórni... Myślę, że wyeliminowanie wszystkich kutrów pływających po morzu może nie być takie proste...
Marina w końcu zaczęła sobie zdawać sprawę, że Damian nie jest jej obojętny... Będąc na statku doszła do wniosku, że źle go oceniła... Troszczyłą się o niego, gdy był ranny i bała się, by nie stało mu się nic złego... Gdy zjawiła się w porcie, widać było, że jest zazdrosna o Esthercitę... Niby wściekała się, że kapitan zamiast pracować, flirtuje z narzeczoną, a tak naprawdę była zazdrosna, gdy zobaczyła, jak oboje się całują...
Z kolei Mercedes dowiedziała się wreszcie, gdzie przebywała jej córka Magdalena... Na wieść, że mogła zginąć, dostała histerii, ale na szczęście okazało się, że udało jej się uciec... Akacja Mercedes i Sorayi doprowadziła do zatrzymania sutenerów i uwolnienia tych biednych dziewczyn... Ale nie było łatwo poruszać się po mieśiecie w przebraniu prostytutek...
A pozostając w temacie, żal mi biednej Jazmin... Bardzo cierpi, a Lazaro nie bardzo może jej pomóc... Póki co udaje jej się wykręcić od spotkań z klientami, ale jeśli jej "właściciel" się dowie, będzie miała problem...
Na koniec dodam jeszcze, że bardzo podobają mi się scenki z Mariną i kapitanem... Świetnie razem wyglądają, gdy się kłócą... Mam nadzieję, że Damian w porę zrozumie, że Esther nie jest dla niego i zbliży się do Mariny...
Ostatnio zmieniony przez Hermosa dnia Czw 23:42, 11 Wrz 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kristel
El fantasma de Judas
Dołączył: 04 Lis 2013
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:24, 12 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
[quote="Hermosa"]Damian wcale nie jest brzydki... Ma piękny uśmiech, a te długie włosy pasują do niego... Ogólnie faceci z dłuższymi włosami mnie kręcą, to może dlatego nie rozumiem dziewczyn/kobiet, które krytykują jego look...
niechodziło mi o włosy które ma szpetne ale ogólnie, a lubie aktorów z długimi włosami np . Cimarro
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Willa
Rozwinąć skrzydła
Dołączył: 03 Lis 2013
Posty: 407
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:11, 12 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Na początku też mi się nie podobał Damian, ale już się przyzwyczaiłam. I ma bardzo piękny uśmiech, rozpływam się. A jak będzie miał krótsze włosy to będzie prawdziwe ciacho.
Marina jest zazdrosna o Damiana, to pewne. On o nią też. Jaką miał minę, gdy przyszedł Hernan, który już zaczyna mnie ostro wkurzać. Myślałam, że nie jest taki zły, ale się pomyliłam. Mówi, że ją kocha, ale on ma swój cel, żeby zbliżyć się do Mariny.
Ta Esther jest najbardziej irytującą i najbardziej wkurzającą osobą w całej telce. Nie znoszę jej.
Jeszcze mam pytanie: czy wie ktoś może jak nazywa się piosenka, która leciała jak Hernan i Marina byli na łodzi? Cudna jest.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hermosa
Zbuntowany anioł
Dołączył: 31 Paź 2013
Posty: 1252
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Boguchwała/Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:26, 12 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Ta piosenka to: Jorge Daher - "Yo Sé"
Jest dostępna na YouYube z tekstem...
......................>>>Zobacz<<<
***
A co do odcinków, to z każdą chwilą coraz bardziej nie cierpię tego Hernana... Jak to mówi moja siostra, działa mi na system... Niby wyznał Marinie miłość i powiedział, że zaczeka na to, aż będzie gotowa, a kiedy odprowadził ją do domu, pocałował ją, choć ona tego nie chciała... Na dodatek, gdy Marina wyrwała się z jego objęć i poszła do domu, powycierał swoje wargi ręką... Wyglądało to tak, jakby się brzydził tym pocałunkiem... Ale mogę się mylić...
Z kolei Damian wreszcie przyznał przed sobą, że Marina nie jest mu obojętna... Gdy zauważył swoją szefową w grocie z Hernanem, widać było, że jest zazdrosny... Stwierdził jednak od razu, że ta kobieta to nie jego bajka...
Jakiś czas potem kapitan wreszcie poznał mamę panny Reverte, niestety w dosyć niesprzyjających okolicznościach... Na szczęście Beatriz była w towarzystwie Jose i mogła liczyć na jego wsparcie w chwili, gdy zasłabła, ale bez pomocy Damiana się nie obeszło... Koniec końców Beatriz doszła do siebie i Marina odetchnęła z ulgą...
Esthercita z kolei jest cała w skowronkach... Podekscytowana przymierzała suknię ślubną... Naiwna uważa, że Damian będzie tylko jej i niczyj więcej... Mimo że Mayuya jest jej najlepszą przyjaciółką, Esthercita traktuje ją z niższością i wypomina jej brak pieniędzy... Zreszta ta cała Mayuya jest fałszywą zdzirą i strasznie jej nie lubię... Była zdolna do tego, by zostawić Esther, gdy ta próbowała popełnić samobójstwo, a tego się nie robi przyjaciółce...
W dzisiejszym odcinku wyjaśniło się też sporo ważnych kwestii... Matka chrzestna Damiana opowiedziała Marinie o jej ojcu... Okazało się, iż był on właścicielem przetwórni, a Marina ją po nim odziedziczyła... Kobieta opowiedziała dziewczynie, że najlepszym przyjacielem jej taty był ojciec Damina, który był kapitanem i właścicielem statku Burza... Marina usłyszała też historię ze swojego dzieciństwa, kiedy to w miasteczku Nuestra Senora del Mar bawiła się z młodym Damianem Fabre...
Jednym słowem robi się coraz ciekawiej... Nie mogę się już doczekać poniedziałkowego odcinka...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna.
Super grafik
Dołączył: 30 Paź 2013
Posty: 582
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:24, 13 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Nadrobiłam 9 i 10 odcinek i jestem coraz bardziej zadowolona z tej telenoweli. Uwielbiam wszystkie sceny związane z Mariną i Damianem. Jedno kocha drugie, ale tego nie okazuje.
Damian zachował się jak bohater gdy pomógł Jose przy matce Mariny.
Marina i Damian znają się od dziecka, ale tego nie pamiętają. Bardzo ciekawe.
Ciekawi mnie również czy Marina ma gdzieś ten wisiorek, który nosiła podczas zabawy z Damianem? A może on ma obydwa?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|